Jedzenie a pryszcze

Witam..

Mam mały problem z pryszczami, tj. czasem mam czyściutką twarz a czasem wyskoczy mi po 5 pryszczy i wygląda to nieciekawie. Zauważyłem, że powstają one od palenie papierosów, słodyczyny - szczególnie czekolady, mleka i chyba rosołu - choć tu nie jest do końca pewien

Czy to możliwe? I czy da się tak zrobić, aby palić i wpieprzać słodycze popijać mlekiem i rosołem mieć czyściutką twarz? Są jeszcze inne rzeczy, których powinno się unikać aby mieć ładną cerę?

Mam 22 lata.

Pozdrawiam!

każdy jest "wrazliwy" na inne pokarmy.Niedawno istnial spór wsrod naukowców czy faktycznie jedzenie ma wplyw na wyskakiwanie pryszczy,zdania sa podzielone,ale udowodniono ze jedzenie ma wpływ na cere.Jesli zauwazyles ze od tego jedzenia o ktorym piszesz wyskakuja Ci syfki to po prostu ich unikaj.

jedzenie ma duzy wplyw na cere dam ci najprostrzy przyklad impreza palisz pijesz wcinasz chipsy jakis ostre potrawy itd. i jestes szczesciazem jak nastepnego dnia patrzac w lustro nie znajdziesz zadnego pryszcza na twarzy

Jedzenie na pewno ma wplyw i moga sobie lekarze pisac, ze to nieudowodnione itd. Czekolada, kakao, ostre papu dla mnie masakra... Tak to uwiebliam, ale ni moge sobie pozwolic :/

yhyyy, czekolada (jej nadmiar), chipsy, przyprawki ostre, palenie również, nawet fast foody
wszystko to co jest tak w swym nadmiarze ciężkie że zaburza w sumie przemiane materii

ALE WSZYSTKO ZALEZY OD ORGZNAIMU! MI NP FAST FOODY SLUZA! Najgorzej reaguje na duza ilosc bialego pieczywa!!!! Moze stwierdzicie, ze to glupie i sobie wymyslam, ale niestety taka jest prawada i wiele razy to sprawdzalem :/ Gdy za duzo buleczek wpitole to na nastepny dizen skora jest w zlej kondycji! Zazwcyzaj najgorzej wplywa czekolada i pikantne jedzenie. A co do zapobiegania to w moim przypadku pomaga spozywanie duzej ilosci wody mineralnej.

racja

a poza tym to zależy od ludka, to jest tak jak z tym:
jedna osoba żre kilo pączków i nic nie przytyje, a druga zje tyle samo i potem wygląda jakby sumo ćwiczyła