Obowiązki a sztuka walki

W dni , w które mam treningi nauka jest troche olewana gdyż trening zajmuje mi około 4h 17:20 wychodze z domu a o 21:40 jestem wiec troche jest ciezko , na nastepny dzien licze na szczescie no i raz że poxniej mam na 9tą to rano cos sie przygotuje do szkoły . Jeśli chodzi o dziewczyne to teraz jestem wolny ale jakis czas temu trudno było znaleźc czas dla niej gdyż siłowania karate i nauka tzreba było cos skreslic wiecie chyba co wybrałem ??

Naukę?

ja mam na wszystko czas, w koncu te 10h w tygodniu to nie tak duzo hadouken, co trenujesz??

Mi też sie zdarzało olewać treningi przez uczelnię i impry, ale to raczej sporadycznie.Teraz dowalili mi tyle zajęć, no i pracuję jeszcze, że wystarcza mi czasu tylko na raz (2,5 godziny) w tygodniu. I tylko dlatego, że mam dojo o parę kroków od siebie. Trudno, trzeba jakos żyć.