Szacuny
43
Napisanych postów
8449
Wiek
41 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
48421
Jesli traktujesz ten produkt jako zwykly żel do mycia ciala to spokojnie mozesz używac go codziennie. Pomoże on w zluszczaniu martwego naskorka. /swoja droga akurat ten produkt Nivea jest calkiem niezly/
Jesli zamierzasz go uzywac do masazy peelingujacych /np rekawica itp/ to 2-3 razy w tyg.
Szacuny
43
Napisanych postów
8449
Wiek
41 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
48421
Jak potraktujesz w opisywanym przypadku /tzn jak masz wypryski na plecach/ plecy szorstka rekawica to tylko rozniesiesz wypryski/krostki po calych plecach. Wiec skutek bedzie odwrotny od tego jaki chcialbys uzyskac. Analogicznie z reszta jak w przypadku twarzy /do cery z tradzikiem nie poleca sie robienia peelingow mechanicznych tylko enzymatyczne/.
Natomiast lagodne zluszczanie peelingiem /czyli uzywanie np tej Nivei zamiast zelu do mycia/ paradoksalnie moze pomoc w pozbywaniu sie klopotu z wypryskami na plecach /pomaga w usuwaniu zrogowacialego naskorka ktory "czopuje" skore/. Nalezy jednak w takiej sytuacji bardzo uwaznie obserwowac skore, w ktora strone ida efekty w stosowaniu tego preparatu.
Jesli chodzi o opalenizne to żaden mechaniczny peeling nie jest w stanie jej "zetrzec". Natomiast faktycznie stosujac peelingi pobudzasz skore do szybszego odnawiania sie - stad opalenizna szybciej "blednie".
Swoja droga to wypryski czesto sa wynikiem opalania wlasnie. Szczegolnie jesienia u osob ze skonnosciami do tradziku i rogowacenia mieszkow wlosowych, a lubiacych sie opalac nastepuje "wysyp".
Zmieniony przez - Termitek w dniu 2004-09-06 23:11:07