Jak polepszyć start z bloków?

Tak jak w temacie - Jak polepszyć start z bloków jeżeli nie ma się do nich dostępu - czy jest to wogóle możliwe??

Ciężko bo tylko na blokach możesz wyrobić prawidłową technike + szybkość wyjścia.Natomiast możesz ćwiczyć szybkość paru pierwszych kroków.
Stoisz w lekkim rozkroku pochylasz się do przodu tak jakbyś miał robić skłon ale go nie robisz tylko pochylasz się coraz bardziej do przodu tak jakbyś miał się zaraz przewrócić i w tym momencie jest taki odruch ,że noga Ci idzie do przodu więc gdy czujesz już ten pierwszy krok to wciszkasz gaz i ciągniesz 20-30m.Inne ćwiczenie to stoisz w pozycji pochylonej ,podpierając się na jednej ręce ,nogi ułożone jak w blokach tyle ,że nie klęczysz a stoisz i się podpierasz na jednej ręce i z tej pozycji startujesz.Inne ćwiczenie na poprawienie reakcji startowej to klęczysz a rękami się podpierasz z przodu (jak piesek tyle ,że Ty masz klęczeć a nie robić tzw. koci grzbiet) i rękami robisz wymach jak przy starcie po czym ręce wracają na to samo miejsce bo inaczej ,żle się to dla Ciebie skończy,oczywiście robisz to jak najszybciej.Możesz oczywiście ćwiczyć starty z ziemi robiąc sobie dołki ale to pewnie sam wiesz.

anferny bardzo dobrze radzi. ja wbijalem dwie deski ktore wystawaly na wysokosc ok 10 cm-takie hardcorowe warunki:) pocwicz interwaly, swietna sprawa.

hmmm sam na to nie wpadłem a szkoda bo napewno duzo lepsze to jest od dołków

a i jest jeszcze coś takiego co może zastąpić i dołki i deski ale potrzebny jest do tego partner (albo lepiej partnerka ) siedzi na ziemi i wysuwa nogi odpowiednio jedna jest z przodu a druga z tyłu(tak jak ustawiasz bloki)Ty opieracjąc o jego nogi śródstopia możesz ćwiczyc starty

lepsze partnertka bo jak wezmiesz partnera to mozesz go przyszlych dzieci pozbawic

heh no racja ,szczególnie w poczatkowym stadium szkolenia gdy się jeszcze nogi chwieją ,ta metoda może być niebezpieczna