hehe fajne akcje mieliscie
ja kiedyś jechałem sobie wolniutko moze z 10-15km/h i slysze jak jaksi samolot leci mi za plecami no i tylko pyk lusterkiem mnie w lewy bok kierownicy i mna zachwiało przychamowalem patrze a tu pomaranczowy metalik na boku rączki hehe
Kiedyś gonilem taka babke na rowerze bo mnie wyprzedziła miala jakiś stary rower z silnikiem i sie zdenerwowalem bo wyprzedzajac mnie powiedziala mi jak jezdzisz no to rura za nia juz ja prawie doganiam a tu mi koles tirem zatrabil i wpadłem do rowu polnego i kólko ósemka :D :D
Kiedyś mialem szlifa na skrzyżowaniu hehe
Pamiętam że się spieszyłem lało jak scebra no i na liczniku 35km/h cisne cisne patrze na zblizających się swiatlach czwerwone ale patrze na prawo aut nie ma i zielone na pasach to ominąłem sygnalizator i wbijam sie na pasy jeszcze przyspieszyłem i kierownica w lewy by wbic sie znowu na pas jezdni a tu tylnie koło mnie wyprzedza przychamowalem tylnim i tak z 10m po jezdni szlifowałem hehe :D hehe pozbierałem sie i heja dalej ;D
kiedys jak byłem młodszy hehe smigało się na skladakach rozpedzało sie na chodnik uz gorki i na dole pisk opon kto dłuższy ślad zostawi no i sie rozpędzam cos nie tak patrze na dól a tu mi sie składak na dwie czesci rozjechał pekła rama hehe no i przód do przodu tyl do tylu i dziobem w chodnik hehe
Kiedys tak samo na tej górce z chodnika chciałem wyskoczyc na krawezniku na dole no i sie rozpedzam ostro a tu mi koles goralem wyskakuje no i trzask koles sie wkaponowal w sciane moje przednie koło stało sie jednościa z jego hehe a ja spadłem na plecy i nie umialem złapac oddechu hehe
ps: dzis sie z tego smiejemy ale wtedy nam nie było do smiechu :D
Zmieniony przez - RynkowskiD w dniu 2007-08-02 21:50:06