Dobry plan na biceps??

ej panowie jeżeli chodzi o mnie to ja od tego roku ćwicze od marca wiec to juz jest poł roku i tak samo ćwiczyłem wzeszłym roku wiec podstawowe pojęcie mam.a przede wszystkim cwicze z kumplami którzy mają staz od 3 do 5 lat wiec nie mówcie ze ja tu pierwszy raz sztange chwytam. no i tyle..

w zasadzie powinienem pozostawic to bez komentarza bo rece opadaja, ale sprowokowales mnie.
uczepilem sie tego ze nie czytasz uwaznie, bo jestes moderatorem i twoje wypowiedzi sa traktowane przez nowicjuszy jak autorytatywne. jak wiec mozna prawidlowo odpisac na posta skoro sie go uwaznie nie przeczytalo?
druga sprawa: gdybys choc raz w zyciu zrobil porządnie grzbiet to zapewniam ze nie mial bys sily aby zrobic dokladnie biceps! i na odwrot: jesli najpierw zrobisz na treningu biceps (porzadnie) to nie jestes w stanie wlasciwie przecwiczyc grzbietu to oczywiste. dlatego napisalem ze takie polaczenie jest mozliwe ale dla zawodowcow a ty mi zarzucasz: "majac na mysli ze nigdy sie tak nie cwiczy" no chyba znow nie doczytales rozgrzewka kolego nie polega na zajechaniu grupy miesniowej tylko na rozgrzaniu jak sama nazwa wskazuje.wiec gdzie tu sens.
kolejna sprawa: pytalem o twoj staz bo to ma znaczenie.jakie? otoz mozesz byc dobrym teoretykiem ale co z tego skoro swoich teorii nie sprawdziles w praktyce? to wazne.
kolejna sprawa: jesli chodzi o powtorzenia 12 10 8 itp to nie jest slonko progresja tylko (jesli juz) regresja. zwrocilem na to uwage bo kolega dopiero od pol roku cwiczy wiec zapewniam cie ze nie jest to dobry pomysl dla niego. pytasz o staz i inne tam a nie uwzgledniasz tego w swoich odpowiedziach. czlowieku on powinien przez 3 mce jechac ogolnorozwojowy a na obecnym etapie 3-4 serie cwiczen po 8-10 powtorzen bazujac na podstawowych cwiczeniach. dopiero za jakis czas jak pozna swoj organizm to moze zaczac kombinowac z cwiczeniami i ewentualnie odzywkami.
aha i mala errata dot. zdania o zmienianiu okresowym cwiczen: to jasne ze mozna zmienic intensywnosc bo miesien zareaguje na to jak na nowe cwiczenie myslalem ze to oczywiste. jak moze chlopak zmieniac cwiczenia co kilka tygodniu skoro ma do dyspozycji sztangileki tylko? myslisz?
to tyle. jesli masz jeszcze jakies watpliwosci zapraszam na gg. forum to nie miejsce na starcia tylko na porady. nie chce byc zlosliwy po prostu poczytalem troche twoich postow i zauwazylem pewna regułe o ktorej wpomnialem porzednio.stąd moj art.pozdrawiam
ps
czasem warto wyciągnąc wnioski jesli ktos ci zwraca uwage, zamiast bronic sie do upadlego. to zaden wstyd sie mylic. zwlaszcza moderator powinien to wiedziec. i powtarzam jesli masz ochote dokonczyc rozmowe zaprazam na gg, chetnie pogadam bez niepotrzebnych zlosliwosci. troche juz cwicze ( 13 lat) i wiem co pisze .uwierz mi... aha masz w jednym racje: nie kazdemu sluzy to samo. dlatego wlasnie trzeba poznac swoj organizm bazujac na podstawowych cwiczeniach.pozdrawiam

uwirz mi ze caly czas sie ucze, przyjmuje pokornie krytyke ale :


i na odwrot: jesli najpierw zrobisz na treningu biceps (porzadnie) to nie jestes w stanie wlasciwie przecwiczyc grzbietu to oczywiste. - TO EJST LOGICZNE - ALE NIE POLECAM ROBC MNIEJSZYCH PARTII PRZED WIEKSZA, A PLECY BIC TO B.DOBRE POLACZENIE I PRZY TYM POZOSTANE NA PEWNO

rozgrzewka kolego nie polega na zajechaniu grupy miesniowej tylko na rozgrzaniu jak sama nazwa wskazuje.wiec gdzie tu sens. -A GDZIE NAPSIALEM ZE ROZGRZEWKA ZNACZY ZAJECHANIE CZY COS PODOBNEGO ???????

kolejna sprawa: pytalem o twoj staz bo to ma znaczenie.jakie? otoz mozesz byc dobrym teoretykiem ale co z tego skoro swoich teorii nie sprawdziles w praktyce? to wazne. - TYLKO ZE NA JEDNOEGO DZIAL TO NA INNEGO CO INNEGO- CHOC PRALTYKA ZAWSZE SIEPRZYDAJE


REGERSJA POWTRZEN - PROGRESJA CEIZARU

aha i mala errata dot. zdania o zmienianiu okresowym cwiczen: to jasne ze mozna zmienic intensywnosc bo miesien zareaguje na to jak na nowe cwiczenie myslalem ze to oczywiste. jak moze chlopak zmieniac cwiczenia co kilka tygodniu skoro ma do dyspozycji sztangileki tylko? myslisz? - JA NIE NAPSIALEM ABY ZMIENIAL CWICZENIA

POZDRO ZIAM

Oczywiscie ze nie pisales o zajechaniu miesni w rozgrzewce, tylko o tym ze cwiczenie grzbietu to doskonala rozgrzewka dla bicka.Uwazam ze to wlasnie zbytnie obciążenie dla bicepsu przed jego wlasciwym treningiem(to wlasnie mialem na mysli ze rozgrzewka powinna byc delikatnijesza)
Druga sprawa: regresja powtorzen/progresja ciezarow...a gdzie tu byla mowa w Twoim poscie o ciezarach? Zapytalem dlaczego 12/10 /8 itp a Ty odpisales ze to progresja
trzecia sprawa: piszesz ze nie polecasz robic mniejszych partii przed wieksza i slusznie tylko ze ja wyraznie napisalem ze cwiczenie na odwrot tez nie ma sensu
kolejna rzecz: "ja nie napisalem zeby zmienial cwiczenia" no jasne ze nie ty to napisales tylko ja , ale Ty to podwazyles piszac ze wystarczy zmienic intensywnosc wiec odpowiedzialem Ci ze dla miesnia zmiana intensywnosci to jak zmiana cwiczenia
ale bigos:0 ale dobra niewazne. pogadalismy i starczy wystarczy ze na dziale "doping" sie pizgaja z moderatorem hehe, nie bedziemy tu robic syfu nie o to chodzi.pozdrawiam
ps
co do tej praktyki to sam zobaczysz jak zmieni sie Twoj poglad na niektore teorie ktore teraz prezentujesz jak bedziesz mial za soba powiedzmy 6-8 lat treningu.

hehe wlasnie nie robmy dopingu hehe- moj gg 57 92 52- jesli cos pisz jutro bo dis sie ucze - bakterie , wirusy i systematyka ech