Ruszają Mistrzostwa Świata Strong Man

a czego tu sie czepiac przeciez to nie robot nie będzie cały czas wygrywał
widocznie jest juz zmęczony tymi występami w tym roku

Moim zdaniem Pudzian jeszcze nie raz pokaze nam pelnie swoich mozliwosci. Fakt, ze ten sezon byl nieco slabszy od poprzednich (dla wielu bylby to szczyt marzen) , ale przeciez to tylko czlowiek ... Wydaje mi sie ,ze napewno Mariusz sie jeszcze nie skonczyl Czas z reszta pokaze

Tak sobie pomyslalem jaki to byl ten sezon dla pudziana i luknolem na jego stronke:
rok 2004
I miejsce - Puchar Polski STRONG MAN
I miejsce - Drużynowe MŚ STRONG MAN w Płocku
I miejsce - Mistrzostwa Europy w Jeleniej Górze
Dodac 3 miejsce na WSM 2004 na Bahamah to chyba nie tak zle nie jak na jeden sezon....

A czemu nie bierzecie pod uwage np. , że Pudzian był przygotowany na 110%, ale za to konkurencja poszła przez ostatni rok w góre?
Może nadrobili straty do Pudziana i myślę, że teraz poziom sie bardzo wyrównał.
ps. Pudzian jest dobry w szybkościowych konkurencjach i myślę niestety, że na Arnold Classic nie będzie 1 wszy, gdyż tam są przeważnie typowo siłowe konkurencje (wyciskania na barki itp.) - oczywiście Pudzian w martwym ciągu dominuje.
ps2. Myślę, że w przyszłym roku Pudzian dał by rade wygrać wszystko, tylko musiałby jeszcze popracować nad siłą - bo konkurencja za granicą nie śpi jak widzimy i robi ciągłe posępy.
ps.3 Należą sie wielkie brawa Pudzianowi za 3 miejsce w WSM

Zmieniony przez - rafi11 w dniu 2004-10-04 23:43:39

Drodzy forumowicze dobrze wiecie jak jest.... Fullblown jest zapatrzony w swojego "idola" (może powinienem napisać idotę) Kovacsa.

A Maniek jest młody i ma ogromny potencjał.

Panowie rozpoczolem ten post i chyba go zakoncze. Dla mnie Pudzian spisal sie swietnie na tych mistrzostwach i z wynikow i opisow -głownie ze strony Jarka Dymka widac ze dominator byl bardzo dobrze przygotowany, lecz mial tez troche pecha- chocby z tym tirem ktory mial zablokowane hamulce - napewno to go troche dodatkowych sil kosztowalo. Ja uwazam ze Pudzian pomimo ciaglej dominacji nie zniechecil sie do treningow, tylko wrecz przeciwnie. Ja u niego obserwuje cigly postep formy, widac ze maxymalnie pracuje na sila i stara sie zachowac jak najwieksza szybkos. Jak go nie drapnie kontuzja to go zobaczymy za rok na pierwszym miejscu WSM - oby Dymek tez byl na pudle to sie odwdzieczymy jako narod Poslski za ten nieco pewchowe WSM :)Pozdrowionka

O jaki ładny buszmen Niekiepsko to wyglądało. Ile tam było 410kg i przejśc z tym 30m.

eee a co onie dzwigaja na tym buszmenie?? UFO?? ;)

A to ra nowa konkurencja ale to przecież zwykłe sumo jest tylko kółko troche większe.

Ja tez uwazam ze Mariusz mial dobry sezon - nie dominowal juz tak jak dawniej, ale to ciagle czolowy strongman swiata ... Jesli dopisze mu szczescie i starczy motywacji ,to mysle ,ze w przyszlosci znow zobaczymy go na najwyzszym stopniu WSM - poki co superseria - trzymajmy kciuki za niego, niech wie ze nadal go popieramy