mam taki problem, mianowicie ostatnio na urodzinach bawilismy sie i ktos wpadl mna pomysl, aby zobzaczyc kto najsilniejszy i wymyslil taka konkurencje:
chwytamy krzeslo za jedno noge , jedna reka i podnosimy
no i myslalem ze dam rade, a tu lipa ;-(
moj brat to bez wiekszych klopotow dzwignal , a ja nie, chociaz dzwigam na sztandze o wiele wiecej niz on
czemu tak jest?? mam za slaby nadgarstek ? dlon??