boshhe...tyle tu tematów że ciężko się połapać...jeśli zapytam o coś co było już omówione w którymś miejscu forum, to bardzo przepraszam, jestem tu nowa i proszę o wyrozumiałość.
Moja mama ma 60tkę na karku i ogromne problemy ze stawami i kośćcem, wiem że pewnych zmian nie da się już cofnąć,ale chciałabym tak ustawić jej dietę by w miare możliwości opóźnić degradację organizmu.
Mama ma sporą nadwagę, problemy z krążeniem i serduchem, ale już zaczęła ćwiczyć troszkę na rowerku treningowym i stepperze. Moje pytanie jest takie: co powinna jeść, a czego absolutnie się wystrzegać by poprawić kondycję?