kangaroohops

15lat, wcześniej zrobiłem prawei całą plyometrykę ale tak mi się cholernie znudziło codzienne skoczki , że za chciało mi się:
http://strball.fateback.com/kangaroohops.html
zamierzam zrobić ten programik. ale nie wiem jak zrobić kangaroo lunges? wykrok wiem, ale jak pełny, jakie mniej więcej kąty w kolanie, czy ta z tyłu ma być prosto? a jak wylądować na palcach? czy przy spadaniu najpierw poprzez palce zamortyzować spadek i później przejści na całą stopę, tak? czy ciągle na palcach? czy w trakcie skakania nieznacznie przenosić się do przodu? czy centralnie w górę? noga tylna ma być używana, czy pracuje tylko przednia?

PS już tak mniej więcej przystosowałem organizm do wysiłku, więc nie piszcie żebym zrobił do końca plyometrykę, może innym razem, bo kiedyś zrobiłem połowę superdunksa 2, ale dowiedziałem się o jego kontuzjogenności i przestałem, chociaż nic mnie nie bolało :) Sroki za niezwięzłość, ale troszkę mi się śpieszyło

Co do kangaroo lunges to wyobraź sobie Małysza jak ładnie ląduje telemarkiem, zrób podobny rozkrok i podskakuj zmieniając nogi w powietrzu (ta co była z przodu idzie do tyłu, a to co z tyłu idzie do przodu). Ja bym skakał tylko na palcach i nie lądował w ogóle na całe stopy. Jak wykonuję to ćwiczenie nogę z tyłu mam trochę ugiętą (bo wzorowałem sie na narciarskim telemarku, ale rozkrok trochę mniejszy, naturalny). Skaczesz do góry bez przenoszenia się do przodu (bo w koszykówce/siatkówce najskuteczniejszy jest wyskok kiedy idziesz jak najbardziej w górę).
Ćwiczenie w mniejszym rozkroku wygodniej się robi jak używasz obu nóg i nie wyobrażam sobie, by używać tylko przedniej, ale jeśli rozkrok masz bardzo szeroki komfortowo używa się tylko nogi przedniej, więc tego ostatniego nie jestem pewny. Weź pod uwagę, w ktorym wypadku nogi bardziej pracują.

Zmieniony przez - Adi_nrXX w dniu 2004-09-25 16:46:59