Nadeszła piękna, polska złota jesień :) i dzięki niej (jak co roku zresztą) mam dosyć kiepskie samopoczucie, mimo że śpię po 8-9 h to jestem zwyczajnie "zamulony". Nie mogę się skoncetrować w szkole na tym co mówią nauczyciele ani nawet w domu nie mogę się uczyć, ponieważ poprostu nie mam problemy z koncentracją (oczywiście "efekty" widać w postaci ocen), ogólnie nie wykazuję jakiegoś zapału do robienia czekogolwiek i jestem bardzo "osowiały". Tak jest oczywiście co roku (pewnie nie tylko w moim przypadku), ale w tym roku to jesienna chandra wyjątkowo mnie zmorzyła. "Standardowa" kawa pomaga chwilowo, a nie będę się "faszerował" jakimiś większymi dawkami kofeiny (walenie w nos też mi za bardzo nie odpowiada Więc chciałbym się dowiedzieć czy ktoś miał kontakt z guaraną i jakie przynosi ona efekty? Oczywiście nie mam na myśli brania guarany pod kątem "wspomagania się" na siłownii tylko w celu poprawienia koncentracj i ogólnego samopoczucia :).
P.S. Jeżeli ktoś zna jakieś inne, skuteczniejsze "odżywki" poprawiające zdolności umysłowe :D, to chętnie przeczytam o nich.