Ból w klacie

Ostatnio z kumplem się wygłupialiśmy i za***al mi w mostek teraz jak oddycham czuje ból w miejscu zaznaczonym na zdjęciu jako "1" jak się pochylam do boli na całej długości tak jak jest strzałka i pkt 2. Nie mogę się też śmiać, bo potem nawala jak cholera. Może ktoś mial podobny problem albo wie o co może tu chodzić.

o to ze cie boli - smaruj fastum / naproxenem
łykaj diclofenac
za kilka dni przejdzie
a tak ogólnie to jest cos takiego jak WYSZUKIWARKA

o bracie moj kolega to miał jak mu pies na dołku za je bał w mostek z pięści tez go bolalo pare dni nie mogl spac na leząco musial siedziec, smiac sie nie mogl, a co najgorsze kaszleć wkoncu poszedl na przeswietlenie okazalo sie ze mostek pekniety no i dostal jakies tabletki przeciw bólowe po miesiacu chyba sie zrosło i nie bolalo juz

OK Dzięki obaj lapcie po sogu
W środę idę chyba do lekarza to zobaczę co powie