dziwna sprawa z karnacją

witam wszystich znawcow opalania itp. - zaczne od tego że mam jasne (złote) włosy, trudno je nazwac rudymi, raczej połączenie rudych i blond (bo np. po bokach mam bląd a na górze głowy jasno rude ;] ). Naa twarzy mam troche słabo widocznych piegów itp. Z opisu wynika że jestem jasnej karnacji, powiedziałbym że najjaśniejszej, ale najdziwiniejsze jest to że opalam sie tak jak znajomi z ciemnymi włosami, a w niektórych miejscach ciała nawet bardziej, mógłbym powiedzieć że najczęściej zasłonięte części ciała ( czyli tors, brzuch, barki i ręce od łokci w góre ) mam całkiem ładnie brązowiutkie nichym wspomniani znajomi o ciemniejszej karnacji. Problem w tym ze tak ładnie opalają mi sie prawdopodobnie tylko właśnie najczęściej zasłoniete częsci ciała, twarz, uda i ręce poniżej łokci są zupełnie innego kolotu. Czy to mozliwe ze na brzuchu i barkach mam wiecej melaniny niz na reszcie ciała ?

aha i jeszcze jedno pytanie, czy długotrwałe uzywanie samoopalacza wpływa na koloryt skóry ? tzn czy jesli ktoś uzywa samoopalacza przez kilka lat to po zaprzestaniu jego karnacja troszeczke zmienia kolor ?

nie baw sie samoopalaczami przeciez to widac ze jestes posmarowany a nie opalony i co do tego ze masz brzusio bardziej opalony od raczek to mam tak samo

Zmieniony przez - Lipaa w dniu 2004-10-09 15:13:13

> Problem w tym ze tak ładnie opalają mi sie prawdopodobnie tylko właśnie najczęściej zasłoniete częsci ciała, twarz, uda i ręce poniżej łokci są zupełnie innego kolotu. Czy to mozliwe ze na brzuchu i barkach mam wiecej melaniny niz na reszcie ciała ?

Zawsze jest tak ze niektore czesci ciala opalaja sie mniej niz inne. Najtrudniej, z tego co pamietam opalic nogi, a jesli sie opali cale cialo to twarz i tak zwykle jest troche jasniejsza od reszty.

> aha i jeszcze jedno pytanie, czy długotrwałe uzywanie samoopalacza wpływa na koloryt skóry ? tzn czy jesli ktoś uzywa samoopalacza przez kilka lat to po zaprzestaniu jego karnacja troszeczke zmienia kolor ?

Nie wplywa, nie zmienia. Widzisz - skora "regeneruje sie" i "zmienia sie" od wewnątrz. Tzn zewnetrzne warstwy naskorka obumieraja i sa zastepowane przez te ktore zostaly wytworzone glebiej. I tak caly czas Cykl regeneracji naskorka trwa cos okolo miesiaca. Samoopalaczem natomiast dzialasz tylko na melaninę w zewnętrznych warstwach naskorka - ten naskorek jest pozniej zluszczany. Ale przynajmniej samoopalacz ma to do siebie ze jest zdrowy. Nie szkodzi skorze tak jak opalanie.
I nie zgadzam sie z Lipaa ze widac ze ktos jest posmarowany a nie opalony - przy dobrym samoopalaczu i dobrym nalozeniu roznica jest niewykrywalna. Natomiast bardzo latwo poznac osoby ktore podchodzą juz pod tanoreksję i opalaja sie w solarium. Bo wtedy ich skora zamiast brazowego ma taki paskudny pomarańczowy kolor brr..

dla mnie smarowanie sie samoopalaczem jest czyms smiesznym ale jak kto woli

Czemu smiesznym?

Zmieniony przez - Termitek w dniu 2004-10-10 19:59:26