Bolaca kostka

Pomocy, na treningu kiedy blokowałem wylądaowałem na nodze kolegi i wykreciłem sobie kostke. Teraz mnie troche boli a potrzebuje jak najszybciej ją wyleczyć. Prosze doradzcie mi.

ten sam problem miałem , po 4 dniach byłem w stanie grać, ale do teraz (czyt. 2 tyg) mnie boli jak ja przekrecam troche, moja rada
1 - jak bardzo boli to lekarz
2 - trzymaj w ciepłej skarpecie i bandarzu (zeby usztynic)
3 - smaruj jakimiś maściami
4 - przez pierwsze dni rob okłady z kwaśnej wody zeby opuchlizna zeszła
5 - próbuj chodzic !! i miej kostke w ruchu (oczywiscie nie przesadnym)

Zgadzam sie ale jeszcze jedno jak naprawde chcesz wyleczyc to wcierac VIPROSAL 3 razy dziennie po 15 min kup sobie usztywniacz kostki chyba okolo 30 zl kosztuje i lez z noga w gorze jak masz opuchnieta. Jezeli wszystko sie juz polepszy i mozesz chodzic idz do parku albo do lasu potruchtaj to dzieki temu wzmocnisz kosci i miesnie moj kumpel tak stosowal przez tydzien i potem biegal i wyleczyl w szybkim czasie a teraz nei ma zadnych urazow ani nic. A jak bardzo boli to do lekarza ale ci w gips wsadza i bedziesz mial jeden miesiac z glowy.

dokladnie =], dlatego ja tylko w ostatecznosci chodze do lekarze =] i to takiej bardzo ostatecznosci, bo jakbym sluchał lekarza to bym miał do teraz z***ane kolana a tak to w sumie lajcik juz

tak jak mowili poprzednicy odpocznij pare dni sienie forsuj ale leciutko chodz ale nie przesadz smaruj mascmi a jak zaczniesz juz biegac troche i grac to koniecznie z usztywnaiczem bo niewiele trzeba zeby jeszcze raz skrecic tak kostke - pamietaj jak juz raz porzadnie skreciles to potem bedzie ci sie juz "latwiej" krecila.

dzięki za porady, opuchnietej nie mam (zresztą nigdy mi nic nie puchnie :D, nawet kiedy złamalem nogę to mi nie spuchła)Kupiłem sobie stabilizator kostki i jest o wiele lepiej, zreszta musiałem dzisiaj iśc na trening bo by mnie trenerka zjechała na czym świat stoi :/ Przed treningiem bolała mnie cholernie a kiedy ją rozgrzałem i włożyłem ten stabilizator to w czasie gry woóle mnie nie bolała, teraz to tak srednio, mniej jak rano. Dzisaj ją posmaruje i zrobie te okłady. Ciekawe co będzie jutro.

noo zycze zeby jutro bylo wporzo bo jak sie skreci kostke a potem doprawia ją jak ty to ja sie boje zeby cie jutro nie nawalała no ale zobaczymy powodzenia

jest dobrze, juz mnie prawie nie boli.