Szacuny
16
Napisanych postów
220
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
1650
Hi
Jak lepiej cwiczyc, intensywnie nakladac wieksze ciezary ktore podnosze badz wyciskam 3-5 razy a reszta z pomoca, czy nakladac srednio tak aby robic samemu 8-10. Jaka jest regula, cwicze na mase i sile. Z tego co slyszalem to lepiej ladowac wiecej, cwiczyc intesywnie i bedzie powoli szlo do gory.
Jakie jest wasze zdanie?
Szacuny
16
Napisanych postów
220
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
1650
dobra ok, ale nie o to chodzi. ja moge wycisnac 8 razy ale 4 sam i 4 z pomoca. dlatego pytam czy lepiej intensywnie na wiekszychh ciezarach czy bawic sie w machanie 8 razy samemu bez pomocy
Szacuny
60
Napisanych postów
20426
Wiek
34 lat
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
84645
Ciężar dobierasz tak, aby wykonać zamierzoną ilość powtórzeń dbając o jak najlepszą technikę.
Chyba, że masz już bardzo duży staż - wtedy możesz bawić się z większymi ciężarami.
Szacuny
0
Napisanych postów
119
Na forum
21 lat
Przeczytanych tematów
1120
jak na mase to najlepiej rob sobie piramidke, 12 x mniejszy ciezar, 10 x sredni, 8 x wiekszy.niewiem jak Twoj staz ale wydaje mi sie ze roznice pomiedzy tymi ciezarami powinny wynosic ok.5 kg i wszystko powinienes machac sam(w zapasie 1-2 powt.) natomiast na sile to najpierw seria rozgrzewkowa a potem 3 seria np. 4-6 powt z czyjas pomoca, ale pamietaj ze na sile mozesz cwiczyc na maxa miesiac a potem zrob sobie cos w stylu regeneracji - bardziej lightowe serie, ciezary.To co podalem to oczywiscie przyklad, jest wiele technik i sposobow.Najlepiej zerknij sobie do atlasu cwiczen, tam znajdziesz wszytko.
Szacuny
11148
Napisanych postów
51563
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
2 rozgrzewkowe z 50% max na poczatku
nastepnie 3x8x10 z piramida
okolo 9serii na mniejsze grupy 12-13 na wieksze,przerwy midzy seriami 2min,zachowanie prawidlowego,jezeli czujesz pompew danym cwiczeniu nawet po 2 serii lasciwej przechodz donastepnego cwiczenia nie katuj tak jest to napisane,pojdzie masa pojdzie rowniez sila no ale nie do tego stopnia jak przy rasowym treningu silowym,ale bedzie dobrze oszczedzisz troszke stawy,a po drugie robienie masy to dieta jest numer jeden,musisz cwiczyc mniej niz ci sie wydaje,wiecej czasu musisz spedzac w kuchni musisz zostac tzw"maszynka do gowna"hahaha zarcie,zarcie i jeszcze raz zarcie.Pozdrawiam.