Jeśli chodzi o mnie to dopiero chciałbym zacząć przygode z siłownią i przyrostem masy mięśniowej (mam 1kg niedowagi o.O). Kolega proponuje mete, ja zaś jak patrze na taki artykuł jak ten ->
http://www.kulturystyka.pl/artykul10 to mnie troszke odrzuca. Nadciśnienie, Akna (łojotok androgenowy), zatrzymanie kwasów żółciowych.. cóż, nie brzmi za ciekawie. Poszedłem więc szukać dalej i natknąłem się na forum na następujący środek ->
http://www.kulturystyka.wer.pl/HITEC/hitecprotein.htm
Po drodze jeszcze natknąłem się na Dibencozide Magnum, ale mi odradzono.
Nie wiem właściwie co wybrać. Hi-Tec czy Metanabol. Czy po stosowaniu mety są naprawde takie skutki uboczne ? A po Hi-Tec ? Też są jakieś przeciwskazania ?
ps. Prosze pisać prostym językiem, bo ja jestem początkujący ;)