Biexi
Inf.Piłka Nożna
Klub Wybitnego Reprezentanta został założony w 1999 roku. Obecność w nim jest olbrzymim wyróżnieniem. Jak znaleźć się w KWR? Należy rozegrać niebagatelną liczbę 60 meczów w kadrze lub zaliczyć mniej występów, ale wyróżnić się wyjątkowymi osiągnięciami. Jak na razie sztuka ta udała się następującym zawodnikom:
Grzegorz Lato
Gerard Cieślik.
Kazimierz Deyna
Władysław Żmuda
Antoni Szymanowski
Zbigniew Boniek
Włodzimierz Lubański
Roman Kosecki
Jan Tomaszewski
Dariusz Dziekanowski
Robert Gadocha
Roman Wójcicki
Henryk Kasperczak
Andrzej Szarmach
Włodzimierz Smolarek
Tomasz Wałdoch
Piotr Świerczewski
Jacek Zieliński
Lista została uzupełniona o kolejne nazwisko - Tomasza Hajty. Mecz z Walią był 60. występem tego zawodnika w koszulce z białym orłem na piersi. Wypada więc przybliżyć życiorys i
osiągnięcia sportowe obrońcy, który na zawsze zostanie zapisany w historii polskiej piłki nożnej jako ktoś wyjątkowy.
Tomasz Hajto przyszedł na świat 16.10.1972 roku w Makowie Podhalańskim. Nikt się nie spodziewał, że zostanie piłkarzem. Jego mama, pianistka, chciała, aby mały Tomek poszedł w jej ślady i zajął się muzyką. Hajto przez kilka lat uczęszczał do szkoły muzycznej, ale wciąż intensywnie zajmował się swoim hobby - piłką nożną. Trenował po 5 godzin dziennie, a jego największym
marzeniem był występ w reprezentacji Polski. W wieku 14 lat zapisał się do pierwszego klubu - Halniaka w Makowie Podhalańskim. Jego talent szybko
został zauważony. 2 lata później trafił do Górala Żywiec. W wieku 18 lat podpisał kontrakt z pierwszoligowym Hutnikiem Kraków. Częste zmiany klubów, a tym samym i miejsc zamieszkania, nie przeszkodziły Hajcie w ukończeniu szkoły średniej i zdaniu matury.
Kolejnym klubem Hajty był Górnik Zabrze. To właśnie tam Hajto stał się gwiazdą. 22 sierpnia1996 r. po raz pierwszy zagrał w reprezentacji narodowej
w spotkaniu z Cyprem, zakończonym remisem 2:2. Od tej pory stał się podstawowym zawodnikiem naszej kadry.
W 1997 roku "Gianni" przeniósł się do Bundesligi, do MSV Duisburg. Trzy lata później jego klub spadł do II ligi, ale Polak, jeden z najlepszych zawodników zespołu, dostał oferty od czołowych klubów Bundesligi: Herthy Berlin, Kaiserslautern i Schalke. Za namową swego przyjaciela, Tomasza Wałdocha, wybrał ten ostatni. I właśnie z Schalke osiągnął spore sukcesy: Puchar Niemiec 2001 i 2002, Wicemistrzostwo Niemiec, zagrał także w Lidze
Mistrzów i zdobył gola. To on zdobył pierwszą bramkę na nowym stadionie zespołu - Arena auf Schalke (7. minuta meczu z Bayerem Leverkusen).
Hajto zwykle występuje na środku lub na prawej stronie obrony, ale np. Janusz Wójcik próbował zrobić z niego prawego pomocnika.
"Gianni" zdobył w kadrze 6 goli. Najlepiej z pewnością wspomina mecz z Rosją (3:1 dla Polski) na Stadionie Śląskim, w którym zdobył 2 bramki i zaliczył asystę przy golu Mirosława Trzeciaka. Specjalnością Hajty są doskonałe długie podania, a także silne wyrzuty z autu. Jego wadą jest momentami zbyt brutalna gra.
Oprócz futbolu pasją Hajty są: narciarstwo (po raz pierwszy zjechał z Kasprowego Wierchu mając 6 lat), muzyka (słucha przede wszystkim Golec
uOrkiestry i Brathanków) oraz moda. To właśnie upodobaniom do włoskich garniturów Hajto zawdzięcza pseudonim "Gianni" (od imienia
Gianni'ego Versace'a). Kolejne hobby zawodnika Schalke to motoryzacja. Mieszkając w Niemczech miał on już 10 samochodów!
Tomasz Hajto ma żonę Renatę -byłą sprinterkę, a także dziesięcioletniego syna Mateusza, który gra w juniorach MSV Duisburg i zamierza pójść w ślady ojca.
Miejmy nadzieję, że Tomasz Hajto, nasz Wybitny Reprezentant, długo będzie się cieszył wysoką formą. O tym, jak ważny jest dla kadry Janasa, szczególnie po spotkaniu z Austrią, chyba nie trzeba nikogo przekonywać. Życzymy więc kapitanowi naszej reprezentacji wielu sukcesów!
Klub Wybitnego Reprezentanta został założony w 1999 roku. Obecność w nim jest olbrzymim wyróżnieniem. Jak znaleźć się w KWR? Należy rozegrać niebagatelną liczbę 60 meczów w kadrze lub zaliczyć mniej występów, ale wyróżnić się wyjątkowymi osiągnięciami. Jak na razie sztuka ta udała się następującym zawodnikom:
Grzegorz Lato
Gerard Cieślik.
Kazimierz Deyna
Władysław Żmuda
Antoni Szymanowski
Zbigniew Boniek
Włodzimierz Lubański
Roman Kosecki
Jan Tomaszewski
Dariusz Dziekanowski
Robert Gadocha
Roman Wójcicki
Henryk Kasperczak
Andrzej Szarmach
Włodzimierz Smolarek
Tomasz Wałdoch
Piotr Świerczewski
Jacek Zieliński
Lista została uzupełniona o kolejne nazwisko - Tomasza Hajty. Mecz z Walią był 60. występem tego zawodnika w koszulce z białym orłem na piersi. Wypada więc przybliżyć życiorys i
osiągnięcia sportowe obrońcy, który na zawsze zostanie zapisany w historii polskiej piłki nożnej jako ktoś wyjątkowy.
Tomasz Hajto przyszedł na świat 16.10.1972 roku w Makowie Podhalańskim. Nikt się nie spodziewał, że zostanie piłkarzem. Jego mama, pianistka, chciała, aby mały Tomek poszedł w jej ślady i zajął się muzyką. Hajto przez kilka lat uczęszczał do szkoły muzycznej, ale wciąż intensywnie zajmował się swoim hobby - piłką nożną. Trenował po 5 godzin dziennie, a jego największym
marzeniem był występ w reprezentacji Polski. W wieku 14 lat zapisał się do pierwszego klubu - Halniaka w Makowie Podhalańskim. Jego talent szybko
został zauważony. 2 lata później trafił do Górala Żywiec. W wieku 18 lat podpisał kontrakt z pierwszoligowym Hutnikiem Kraków. Częste zmiany klubów, a tym samym i miejsc zamieszkania, nie przeszkodziły Hajcie w ukończeniu szkoły średniej i zdaniu matury.
Kolejnym klubem Hajty był Górnik Zabrze. To właśnie tam Hajto stał się gwiazdą. 22 sierpnia1996 r. po raz pierwszy zagrał w reprezentacji narodowej
w spotkaniu z Cyprem, zakończonym remisem 2:2. Od tej pory stał się podstawowym zawodnikiem naszej kadry.
W 1997 roku "Gianni" przeniósł się do Bundesligi, do MSV Duisburg. Trzy lata później jego klub spadł do II ligi, ale Polak, jeden z najlepszych zawodników zespołu, dostał oferty od czołowych klubów Bundesligi: Herthy Berlin, Kaiserslautern i Schalke. Za namową swego przyjaciela, Tomasza Wałdocha, wybrał ten ostatni. I właśnie z Schalke osiągnął spore sukcesy: Puchar Niemiec 2001 i 2002, Wicemistrzostwo Niemiec, zagrał także w Lidze
Mistrzów i zdobył gola. To on zdobył pierwszą bramkę na nowym stadionie zespołu - Arena auf Schalke (7. minuta meczu z Bayerem Leverkusen).
Hajto zwykle występuje na środku lub na prawej stronie obrony, ale np. Janusz Wójcik próbował zrobić z niego prawego pomocnika.
"Gianni" zdobył w kadrze 6 goli. Najlepiej z pewnością wspomina mecz z Rosją (3:1 dla Polski) na Stadionie Śląskim, w którym zdobył 2 bramki i zaliczył asystę przy golu Mirosława Trzeciaka. Specjalnością Hajty są doskonałe długie podania, a także silne wyrzuty z autu. Jego wadą jest momentami zbyt brutalna gra.
Oprócz futbolu pasją Hajty są: narciarstwo (po raz pierwszy zjechał z Kasprowego Wierchu mając 6 lat), muzyka (słucha przede wszystkim Golec
uOrkiestry i Brathanków) oraz moda. To właśnie upodobaniom do włoskich garniturów Hajto zawdzięcza pseudonim "Gianni" (od imienia
Gianni'ego Versace'a). Kolejne hobby zawodnika Schalke to motoryzacja. Mieszkając w Niemczech miał on już 10 samochodów!
Tomasz Hajto ma żonę Renatę -byłą sprinterkę, a także dziesięcioletniego syna Mateusza, który gra w juniorach MSV Duisburg i zamierza pójść w ślady ojca.
Miejmy nadzieję, że Tomasz Hajto, nasz Wybitny Reprezentant, długo będzie się cieszył wysoką formą. O tym, jak ważny jest dla kadry Janasa, szczególnie po spotkaniu z Austrią, chyba nie trzeba nikogo przekonywać. Życzymy więc kapitanowi naszej reprezentacji wielu sukcesów!
1
Podaruj dzieciakom coś od siebie http://www.pajacyk.pl/ <--------- just do it !!! 
Krzysztof Piekarz
dreg
