...
Napisał(a)
ja kupilem sobie karategi HUNTER ( www.hunter.pl ), mialem 165 wzrostu (nie kurdupel tylko mlody jak cos :P) a kupilem na 160 kimono. To byl dobry wybor, bo kimono sie nie skurczylo (no moze o 2 cm %)). Dopoki cwiczylismy kata i kichon (jak to na samych poczatkach bywa) dopoty bylem zadowolony. Po tym trudnym okresie zaczely sie takze pierwsze sparingi i wogole "wprawki" do kumite, no i wtedy zonk!! kimono okazalo sie za dlugie. No i babunia (tm) skrocila mi je odpowiednio, tzn. podszyła kimono do wewnatrz. Wyglada jakby nic nie bylo robione, a jak urosne to zawsze mogesobie odpruc :) wedlug mnie kimono im krotsze tym lepsze (ale zebyscie nie skończyli w "bokserkach" i "T-shircie"). a moj kumpel UGOTOWAL sobie kimono MATURO (wał) skrocilo mu sie o 20 cm... %)%) nie wiem czego to byla wina ale teraz sie pluje z reklamacja %)
Polecane artykuły