WIELKI DYLEMAT-NOWA METODA NA DUŻO MASE...pomocy

Mam wielki dylemat ostatnio w TV widziałem program kulturystyczny i wypowiadał sie tak koles który wydał ksiązke i kasete z cwiczeniami,w tym programie przedstawił kilka cwiczen na barki,ramiona...ale nie o to mi chodzi...koles jest trennerem i jego uwagi są skierowne do "stylu" jaki sie wykonuje cwiczenia...Koles mówi ze kazde cwiczenie jakie sie wykonuje powinno sie wykonywac z małym ciężarem ale jak najwolniej zeby był płynny bardzo powoolny ruch...on twierdzi zeby zrobic duzo mase miesniową nie trzeba uzywac ogromnych ciężarów...w tym programie byli pokazani kolesie którzy cwiczyli tym sposobem i ten trener stał obok nich i wszystko tłumaczył...tłumaczył to przekonywująco,ale co mnie nie przekonało to wygląd tego kolesia bo nie był duży,baaa nawet powiem ze był strasznie mizerny i nie wiem co myslec o metodzie cwiczenia jaki on stosuje i jaki stosują jego podopieczni. CO o tym myslicie???...dodam ze to był koles z USA

Zdrowie i uroda Polsat cyfrowy? Zaznaczam, że facet mówi że uzyskuje się rzeźbe ładną stosując jego trening. Poza tym każdy trombi że na mase trzeba powoli i dokładnie zachowując technike. On w ćwiczeniach wprowadził pare modyfikacji jak np. "brama" Może być to dobre na zszokowanie mięsni ale tylko na krutk ja bym sie nie opierał na treningu tego gościa. Dla mnie to jest chwyt reklamowy, żeby sprzedać jak najwięcej książek i dobry dla leniów amerykańców ktorym z góry się nie chce zakładać dużych ciężarów bo nie chcą się spocić na siłowni

Są cwiczenia jak np Uginanie przedramion Stojac ( biceps ) i to cwiczenie wymaga powolnego opuszczania sztangi i szybszego ale i dokładnego i poprawnie techniczengo podnoszenia , co swietnie rozwija mase biecpsów , ale przy wyciskaniu juz jest inaczej . Wg mnie to kazdy musi sobie sam wypracowac adekwatna do swojego organizmu metode , przeciez kazdy z nas troche sie różni . To moje zdanie

Pozdrawiam

mam identyczne zdanie...zreszta w tym temacie Ameryki sie juz nie odkryje- jak mozna duzo dzwigac to nawet trzeba- najw. przyjemnosc...oczywiscie z głową...inna sprawa, ze cyklicznie wskazana jest odmiennosc aby ciagle szokowac miesnie czyms nowym...a wogole to na ciebie niekoniecznie podziala to co na mnie i odwrotnie.
ten sport jest dla cierpliwych a cierpliwy ma duzo czasu, a kto ma duzo czasu wyprobuje wszystkie metody...i na pewno nie straci
pozdrawiam

sizeXL ładnie powiedziane SOG FOR U

thx!
wzajemnie...sog4u

tak myslałem ze małym ciezarem nie darady zbudowac duzej masy,nie ma to jak duze ciężary i mało powtórzen hehe

Jesli to działa na Ciebie najlepiej to rób tak dalej , pozostaje zyczyc tylko owocnych treningów

nie da to sie tylko parasola w dupie rozlozyc

Nie był bym taki pewien

tak przy okazji zapodam nowy trening który bede chciał stosowac,sprawdzicie i doradzicie cos

I dzien:

-poręcze (klatka) 4serie po 8-10 pow
-wyciskanie sztangi na płaskiej(klatka) 10,8,6,8,10,
-rozpiętki (klatka) 2 serie po 10pow
-wyciskanie francuzkie siedząc (triceps) 3serie po 8 pow
-pompki w podporze tyłem (triceps) 3 serie 20,15,20 powoli
II dzien - wolne!!!

III dzien:

-drążek szerokim chwytem (plecy) 4serie po 6-10 pow
-wiosłowanie sztangą w opadzie tułowia (plecy) 8,6,4,6,8
-skłony ze sztanga na karku"dzien dobry"(plecy)4 serie po 10pow.
-uginanie ramion sztangielkami stojąc (biceps) 4serie po 6-8pow..duży ciężar
-uginanie ramiąn stojąc sztangą łamaną (biceps) 4 serie po 10-8pow..bardzo powoli mały ciężar

IV dzien-wolne!!!

v dzien:

-podnoszenie sztangielek w bok w opadzie tułowia (barki) 4serie po 8
-wyciskanie sztangi z przed głowy (barki) 10,8,6,8,10,
-wspięcia osle (łydki) 5x20
-przysiady 5x8
-przedramie

VI i VII -wolne!!!