od kilku tygodni przeglądam forum i zazdroszczę wszystkim, którzy potrafią zaplanować trening dla siebie i osiągają zaplanowane efekty, mi idzie to dość ciężko i chcę prosić o pomoc
mam 30 lat, K, wzrost 158, waga 45-46, moje ręce, ramiona, klatka i łydki są bardzo mizerne, za to środek - talia(68,5), brzuch(2 cm poniżej pępka 78,5), biodra(89) i uda(50) - dość szerokie, może nie bardzo grube, ale całość wygląda źle
do tej pory trenowałam raczej sporadycznie, w ubiegłum miesiącu chodziłam na siłownię 2 razy w tygodniu, wg rady trenera ćwiczyłam jednego dnia górę i brzuch, drugiego dół i brzuch, zajmowało mi to ok. 1,5 godziny i ok 15 min rower lub stepper (na więcej nie miałam czasu), obciążenia były bardzo małe - na początku 1 "cegiełka", pod koniec miesiąca 2-3,mięśnie trochę się ujędrniły i jestem troszkę silniejsza, ale brzuch pozostał bez zmian, pupa urosła 1 cm, uda schudły po 1 cm, przybrałam na wadze 1 kg, ogólnie efekty mnie nie zadowoliły
teraz chodzę na aerobik - niezbyt intensywny 2x tygodnowo, w domu ćwiczę brzuch ABSII, planuję zakup steppera, ograniczyłam pieczywo, ziemniaki i słodycze, ale wciąż nie widzę zmian, a chciałabym powiększyć górę i łydki i zmniejszyć "środek"
czy jest dla mnie jakaś szansa?