Mam następujący problem plizz pomoszcie

Rozpoznanie - chodziło mi o to, jakie style masz u siebie. Siła - to nie takie proste. Jest ona w dużej mierze pochodną techniki., Gdzies w bieżących topicach jest taka dyskusja... Poszukaj w forumowej wyszukiwarce pod hasłem "Pietrzykowski"

Sila zalezy od masy i predkosci, to prawda ale w rownie duzym stopniu od techniki nie poddawaj sie. Wiem ze nie mozna tego porownywac ale ja mialem lewy lokec zlamany 3 raz w tym samym miejscu no i jest slabszy do teraz:/ Opinia lekarzy jest baardzo wazna i powinienes sie do niej dostosowac. Mi lekarze odradzali treningu. Podczas rechabilitacji zaczynalem od 0,5 kg (mialem ten lokec w gipsie 3 miechy i po wyjeciu tez moglem go zginac tylko do polowy,no ale u mnie to nie bylo wrodzone, wspolczuje:/) teraz spokojnie moge robic seryjki 10 kilowym ciezarkiem(machanie ciezarkiem nie znaczy za duzo w treningu sztuk walki, bardziej liczy sie sila dynamiczna niz statyczna) Tak wiedz tak jak mowil Maximus najpierw lekarz i rehabilitacja bede trzymal kciuki a wtedy spytaj sie specjalistow na tym forum Oni Ci juz doradza co cwiczyc:). Jesli bardzo Ci zalezy na trenowaniu to nawet jesli rehabilitacja duzo by nie dala to mysle ze mozesz cwiczyc ale delikatnie i z umiarem zeby sobie bardziej nie zaszkodzic.

Pozdrawiam i zycze powodzenia!!;)

Zmieniony przez - macias2k4 w dniu 2004-11-25 00:05:23

DZIENKI WAM !! ;) CZYLI POMYSLCIE ZE JESTESCIE MNA. TO CO BYSCIE ZROBILI
ALE WIECIE DAJCIE JAKIS PLAN Z PUNKTÓW ZŁOŻONY. CZYLI LEPIEJ JEDNAK NAJPIERW REHABILITACJA ?? NARAZIE NIE MYŚLEĆ O SZTUKACH WALKI. TYLKO GŁÓWNIE SIE SKUPIĆ NA REHABILITACJI ?? WIECIE BO JUSZ TERAZ CHCE PODSUMOWAĆ TEMAT ;)

1.lekarz sportowy
2.wykonac jego zalecenia, jesli da zielone swiatlo, to
3.odezwac sie na sfd i powiedziec na co ci pozwolil, wtedy
4.pomyslimy co bedzie dla ciebie dobre, a jednoczesnie porozgladaj sie co masz w swojej okolicy i napisz.

dzienki udam sie jak najszybciej i napisze wtedy !! dzienki wielkie za rady !! ;)