DRŻENIE PRZY WYCISKANIU

tak naprawdę w czasie wyciskania główną rolę pełnią ręce i przednie barki , klatka działa praktycznie tylko jako stabilizator i to w rękach leży problem - jednak według mnie błędem byłoby rozdzielać te grupy skoro wszystkie one uczestniczą przy wyciskaniu
tu musze przyznać trochę racji michałowi że najpierw zapytał o trening bo nie wiem jak to do tej pory dzieliłeś i w jakie dni masz czas ale
ja bym polecił zrobić np coś takiego :

połączenie klatka + triceps
- wyciskanie na płaskiej 10 serii po 10 powtórzeń
- pompki na poręczach 5 seri po 10 powtórzeń [ tutaj oczywiście jeśli nie jesteś jeszcze w stanie zrobić wieleu powtórzeń to możesz wybrać jakie inne , np. wyciskanie rancuskie do czoła leżąc ]

najpierw musisz zmniejszyć obciążenie w stosunku do tego co używałeś , tak by dostosować do zaplanowanej liczby powtórzeń i serii a nawet trochę mniej i stałym obciążeniem w każdej seri robić , co trening starając się dodać trochę obciążenia zachowując liczbę powtórzeń i serii , to ci pozwoli zbudować jakąś wstępną wyrzymałość - a myślę że to własnie tego ci brakuje

BEZ SENSU...

PO CO WIĘC ZAWRACASZ TUTAJ LUDZIOM GŁOWĘ, SKORO OLEWASZ TO CO ROBISZ?

nie no Michail przestań , sam wpadłeś do tego tematu , nikt cię tu na siłę nie ściągał , poza tym sam widzisz że trzeba go dopiero ukształtować a ty mu tak jedziesz , jak masz być wyrozumiałym moderatorem [ a myślę że moderator takim być powinien ] to nim bądź

EJJJJ....ja tego nie olewam,nigdy!!mowie tylko ze moj trening nie jest tak rozbudowany jak wasz.ja po prostu robie w jeden dzien klatke 6 serii po 12,10,8,6,6,4,4 przy kazdej dokladajac 5 kilo,na dwoch koncowych po 2,5 do tgo rozpietki 4x7 ciezarem stalym.w kolejny dzien biceps na laweczce podobnie jak klatka tylko z mniejszym ciezarem ktory dokladam.na triceps czasem przy robieniu trzymam wasko sztange i pare podciagniec na drazkach ale nic wiecej.pozostale dni to gra na hali.do tego dochodzi 2 razy w tygodniu trening nog 8 serii na 6 powt zaczynam od 80 dochodzac na koncu do 120 co jest moim maxem obecnie.to tyle.

Hej Red dzieki za wsparcie bo juz myslalem ze za chwile to jeszcze wylece z działu:) jeszcze dzis poleci w twoim kierunku soczysty sog, musze tylko odzyskac kom:)

pamiętaj że dopóki nie złamiesz regulaminu czyli nie obrazisz kogoś albo nie dopuścisz się jakiegoś plagiatu czy czegoś innego nikt nie ma prawa cię wyrzucić ani z tego działu ani z tego forum

teraz do rzeczy , za sog dziękuje ale to jeszcze nie koniec
jesli chcesz żeby coś działało [ bez względu na to co to jest - ćwiczysz siatkówkę jak wyczytałem więc wiesz o czym mówię ] musisz zastosować choć namiastkę poświęcenia i regularności , a więc proponuje ci abyś napisał mi w jakie dni napewno zawsze miałbyś czas na trening na siłowni , jaki jest twój priorytet , i jaki masz sprzęt do dyspozycji [ czyli czy ćwiczysz na profesjonalnej siłce czy jakiejś domowej ] - a z chęcią ułoże ci plan

czekam na odpowiedź

No i sogacz juz poleciał:)
Jesli chodzi o dni to powiedzmy że moge praktycznie codziennie ale nie wiecej niz trzy razy w tygodniu. Gram w siatke wiec generlanie zalezy mi na poprawie jumpa oraz sily ataku czyli generalnie nogi,triceps,biceps,barki,klatka,brzuch grzbiet i przedramie. Moim duzym problemem jest waga,przy wzroscie 185 waze ok..83kg moim marzeniem jest wazyc 78-80 ale to chyba nierealne bo tluszczu mam na sobie malutko,nie ze od razu same miesnie ale rzeba jest dobra ale kosci chyba ciezkie:) wiec zalezy mi na sile i dynamice a masa jest wrecz niepozadana(wiem,wiem,tak sie nie da)Jesli chodzi o sprzet to cwicze w domu ale jak mi ulozysz plan to zaczne od przyszlego tyg cwiczyc na silowni dobrze wyposazonej.Z gory serdecznie dziekuje a jakbys mial jakies pytania to od razu odpowiem.pozdro

no i git , wiesz to że jesteś dość ciężki nie musi być przeszkodą , wystarczy przerobić to wszystko w wytrzymałość , na początek zacząłbym od czegoś naprawdę podstawowego , np. tak :

poniedziałek - klatka + triceps
- wyciskanie na płaskiej 10 serii po 10 powtórzeń
- pompki na poręczach 5 seri po 10 powtórzeń [ tutaj oczywiście jeśli nie jesteś jeszcze w stanie zrobić wieleu powtórzeń to możesz wybrać jakie inne , np. wyciskanie rancuskie do czoła leżąc ]


środa - plecy + biceps
- podciąganie na drążku w szerokim chwycie do klatki 5 seri po 10 powtórzeń
- martwy ciąg 5 seri po 10 powtórzeń
- uginanie przedramion ze sztangą stojąc 5 seri po 10 powtórzeń

piątek - barki + nogi
- wyciskanie żołnierskie 5 seri po 10 powtórzeń
- przysiady 10 seri po 10 powtórzeń [ tylko tu polecam pewną modyfikację , mianowicie gdy już będziuesz wstawał ze sztangą na karku to pod koniec ruchu postaraj się dodatkowo wspiąć na palce , nie przerywając ruchu - to może dobrze wpłynąć zarówno na siłę nóg jak i wyskok ]


w sumie nie trzeba do tego chyba wiele ale jakby któreś z nich ci nieodpowiadało pod względem sprzętowym to daj znać wymienimy na inne

narqua

RED wielkie dzieki!!!szkoda ze tylko po jednym sogu mozna rzucac...Sluchaj a te zolnierskie to jakie dokladnie?i napisz prosze jakie ciezary mam brac.pozdro

dzięki , ale nie o sogi chodzi

żołnierskie wyciskanie to ćwiczenie na barki
opis i gif ilustrujący go jest tutaj
http://www.kulturystyka.pl/atlas/naramienne.htm
tj. gif numer 1

no a jeśli chodzi o ciężar to nie wiem jakie masz tzw. max na każde z podanych przezemnie ćwiczeń bo poprostu zaproponowałbym ci zacząć od 60% tychże włąsnie maksów , a tak musisz sam je dobrać tak abyś był w stanie wykonać zaplanowaną liczbę powórzeń i serii , możesz poprostu na oko , wybierasz jakieś i jeśli nie zdołasz wykonać zaplanowanych powtórzeń i sie to na następnym treningu zmniejszaj a jak będzie za lekko to na następnym dodawaj

jakby co to pytaj