HST z czym się to je?

Czy dobrze rozumiem i w treningu Hst ćwiczę 3 razy tygodniu wszystkie grupy mięśniowe???

TAK
https://www.sfd.pl/temat164144/

Zmieniony przez - DUDEK w dniu 2004-11-28 09:20:44

To jak to może działać??? Grupa mięśniowa musi odpoczywać 3 dni.

zwroc uwage na ilosc serii

widzę że seri jest mało, ale trening kulturystyczny w dużej mierze zalezy od tego jak długo krew będzie w mięśniach.

przeczytaj post 'podstawy hst' - tam bryan haycook - odkrywca hst tlumaczy wszystko

krew zdaje sie jest zawsze w miesniach, bo inaczej cięzko by im było funkcjonowac
trening jest lżejszy, trenujesz co 36-48 godzin w tym czasie procesy anaboliczne zachodzace w miesniach sa najwieksze. Potem im dalej od trneingu tym bardziej słabną. Aby podtrzymac ten stan trenuje sie co dwa dni.
Przyrost miesni nie zalezy od ilosci krwi w miesniach, lecz od innych czynników takich np jak progresja- czyli dawanie nowych bodźców mięsniom, które powoduja ich wzrost.

wow !!!stary!!! O czym ty do mnie rozmawiasz??? Skąd ty masz takei info.? Progresja pozwala na zwiekszenie bodzcow, ale jakich bodzcow?? Masz braki w podstawowej wiedzy pewnie robisz mase non stop ma HST... Jak by HSt bylo takie zaje**** to by wszyscy czolowi kulturysci na nim cwiczyli, a jakos nie cwiecza!

nie bede sie z toba sprzeczał czy mam braki w wiedzy czy nie, niech ci bedzie ze mam (zreszta kto nie ma).

rozwine to co napisałem

zeby miesnie rosły potrzebuja nowych bodźców (wiekszych cięzarów), dlaczego?
Bo jezeli cały czas trenowałbyś tym samym ciezarem to w pewnym momencie stanął byc w miejscu- ponieważ mięsnie dostosowały bys ie do danego bodźca- cięzaru, a ten ciezar z kolej nie powodowałby wzrostu. Dlatego konieczna do wzrostu jest progresja- która również wystepuje w tradycyjnym treningu, tylko nie koniecznie jest ona na pierwszym miejscu, i nie jest tak traktowana jak traktuje ja hst.
W hst teoretycznie na kazdym treningu ćwiczysz z wiekszym ciezarem niz poprzednio, dzięki czemu na kazdym trneingu masz nowe bodźce które powodują przyrost, miesnie cały czas muszą sie dostosowywac do nowego obciązenia- dzieki czemu rosną. Oczywiscie mozeszs powiedziec ze przeciesz ćwiczymy ciezarem mniejszym niz nasz max, na prawie kazdym treningu- faktycznie jest to mniejszyc ciezar, ale mimo to i tak bedzie to nowy bodziec, a dlaczego? POniewaz [przed kazdym HST wykonujem SD- czyli strategiczne (celowe) roztrenowanie, jest to okres w którym rezygnujemy z trneningów, a najlepiej z wszelkiej aktywnosci fizycznej. OKres ten trwa 9-14 dni, jest to za mało aby zanotowac znaczace spadki w masie miesniowej, a jednak wystarczająco aby osłabic zdolności ochronne- połaczenia nerwowe, o ile dobrze pamietam- miesni. Dzieki czemu miesnie znowu sa podatne na bodźce.
Natomiast co do tego ma obecnosc krwi w miesniach, no nie bardzo rozumie- oczywiscie jak juz pisałem krew w miesniach jest konieczna, takze do przyrostu, ale sama krew nie wystarczy. Pewnie ci chodziło o napompowanie krwią mięsni po treningu?


co do czołowych kulturystów, to jeden napewno trenuje hst, gdzies tu nawet o nim pisali. Inna sprawa ze bryan tworzył hst dla naturalnych, a kulturysci zawodowi raczej tacy nie sa.

co do czestotliwości i procesów anabolicznych zachodzacych w miesniach, o których pisałem w porzedniej wypowiedz to jest to potwierdzone badaniami naukowymi.



Zmieniony przez - kermit w dniu 2004-12-02 22:01:52