Niewyrażne mówienie

Mam problem mowie nie wyrażnie i cicho i ludzie często nie rozumieją co mowie. Wydaje mi sie ze jest to problem z jezykiem ale nie wiem czy to możliwe aby duzy jezyk miał coś z tym wspolnego. Doradzcie mi co z tym zrobić
moze jakies cwiczenia logopoedyczne albo leki?

logopeda + (być może) psycholog.

nie wiem czy to prawda ale moj profesor z polskiego zawsze mowil takim osobom gdy nie wyraznie mowily, zeby wziely cos twardego do buzi powiedzmy dlugopis i zacisnac go zebami, po czym zaczac czytac 20 min nie otwierajac ust tylko miec je caly czas zacisniete (nie mocno tylko tak zeby dlugopis nie wypadl, ale zeby do zeby trzymaly a nie wargi) czytanie nie jest wyrazne ale ponoc pomaga, codzienie 20 min takiego czytania poprawia wymowe. Podobno jakis koles z histroii tak robil z tym ze wkladal do ust kamienie i krzyczal i byly znaczne efekty :)

Pozdrawiam

A może laryngolog powinien obejrzeć Twoje struny głosowe?