Po 2 miesiącach kick boxingu... tragedia

Ale bez tych 30% to sama dieta chyba nic nie da.

te 30% to bodziec dla miesni wiec jest rownioe wazny - ale wcale nie trzeba siedziec godzinami w silowni zeby troche "urosnac"....

Przy wadze 100 kg latwiej Ci przytyc 10 kg i nie bedzie to duza roznica dla nich. Moga nawet nie stracic na dynamice itp. Licza sie tez z tym ze kondycyjnie maja 3 rundy. Dlatego moga nie zrzucac. Gdyby walczyli o 3 wiecej to by bylo zupelnie inaczej.
Natomiast jesli wazysz 60kg. I przytyjesz 70 bedzie to juz b. duzo. z negatywnym skutkiem jesli chodzi o SW. W wiekszosci mowiac o zawodnikach K1 widzimy tylko wage ciezka a naturalana waga tych ludzi to ponad 100 kg. Wiec oni nie musza nawet trenowac na mase. A zupelnie inaczej. Jak to wiedza ich trenerzy i oni sami.Moga sie zdarzyc jakies podobienstwa w Waszych treningach silowych ale ich plan przygotowania do walki i tak bedzie zupelnie inny.

Coś mi sie nie chce wierzyć, że np. taki Hunt, Mo mieli taką wielką naturalną wagę. A z tym 10 kg przytycia, to zależy od człowieka. Ja w wakacje skoczyłem z 70 na 79 kg(wzrost ok. 175 cm) dzięki fatalnej diecie(oczywiście nie chciałem tego) i wogóle nie straciłem szybkości, kondycyjnie również nie zanotowałem żadnych zmian. Wiele zależy od człowieka. To, że nie straciłem szybkości to wiem po uprawianiu różnych sportów.

Co zalezy od czlowieka?
W mniejeszych wagach nie ma takich roznic w wadze miedzy zawodnikami co w ciezkiej.
10 kg przy Twojej wadze to b. duzo. A pewnie jestes mlody i Twoj metabolizm sie tez zmienia zalezne od trybu zycia.

mam watpliwosci:
- wystarczy spojrzec na przebieg kariery np Hoosta zeby dostrzec ze startowal on chyba w 4 kolejnych kategoriach wagowych i to nie tylko przed ukonczeniem 17 roku zycia
- nie jestem specjalista w tych sprawach ale czy ponad 100 kg to nie za duzo na naturalna wage? Prosty przyklad: wydawaloby sie ze Arnold byl/jest taki wielki, ale przeciez sam napisal ze po skonczeniu kariery w 1979 (chyba) w ciagu niecalego roku (pomimo tego ze ciagle cwiczyl tylko juz nie tak intensywnie) waga spadla mu z ponad 100 do 92 kg. Waga naturalna to taka, ktora utrzymuje sie przez dluzszy czas przy optymalnym ruchu i diecie. A wiekszosc z zawodnikow zawodowych ma kolo 30 lub powyzej i kiedy sppojrzymy na poczatki ich kariery zawodowej to spora czesc zaczynala w kat o wiele nizszych
- wydaje mi sie ze 10 kg to naprawde duzo (chociaz z drugiej strony roznica pomiedzy 102 a 112 kg juz nie brzmi tak wstrzasajaco jak 60 a 70)
- wd mnie nabranie masy i utrzymanie jej zalezy od czlowieka, ale dla mnie wazne jest to zeby nie ograniczac sie tylko do silowni i suplementow - waga rosnie wtedy szybko, ale jeszcze szybciej moze przyjsc rozczarowanie po pol roku nieobecnosci na silowni i normalnej diecie; uwazam ze rownie wazne sa tzw treningi aerobowe (rower, bieganie) i wszelkie inne ktore sa z natury kataboliczne - waga rosnie wtedy wolniej, ale to jest ta waga ktora juz pozniej nie tak latwo stracic (prawdziwa). Decydujacy wplyw ma takze typologia morfologiczna: ektomorfik, mezomorfik itp. Jednemu latwiej, innemu trudniej

Może ja jestem jakiś inny, ale naprawdę te 10 kg samego tłuszczu, które mi przybyło, wogóle nie miało żadnego wpływu na moją szybkość i zwinność. Wyniki w sporcie osiągałem wówczas takie same jak przedtem.

JA juz na kicku prawie 8miesiecy.Na siłownie od 5 miesiecy niechodze,bo organizm niewydala(ciagle kontuzje,głównie nadgarstki i naramienne)
Spadków wagi 0 a szczupły jestem.
Trudno było siłke odstawić ale kick jest owiele lepszy...
To jest moje zdanie,zreszta niekażdemu podchodzi ten sport.

Ja od 5 lat chodze na siłownie i biegam w klubie sprint, nie brałem odżywek,dopier dwa tygodnie biorę kreatyne a kicka trenuję jakieś 5 miechów.nie zauwazam wogole u siebie spadku masy,ale tez specjalnie nie mam juz czego palic,za to szybko się żeźbie.ale to moze tez zalezec od organizmu kazdej osoby i przemiany materii,a np jem co chce a nic nie tyje,ale mam tez przynajmniej 5-6 treningów w tygodniu.życze powodzenia i z kicka nie rezygnuj!!

trzeba po prostu prowadzic trening na silowni pod katem SW..tak jak ja..czy teraz juz nawet opuszcze silownie czy trening SW waga i wyglad jest taki sam..a cwicze na silowni tylko 2 razy w tyg bardzo intensywnie duzymi ciezarami..mialem tylko jeden cykl kreatyny..i czasem lykne porcje bialka..i sie z czasem zrobilo to co jest..