Kontuzje

Hej, chcialbym dowiedziec sie co nieco o kontuzjach. Pytanie jest glownie kierowane do osob, ktore maja za soba sporo treningow. Czytalem ostatnio o kalafiorkach, ale mysle, ze to nie jedyna czesto wystepujaca kontuzja u graplerow. No wiec wlasnie - co mozna sobie zrobic cwiczac (chodzi mi glownie o BJJ/Judo) ? Jakie sa Wasze doswiadczenia ? Ile razy odplyneliscie (po duszeniu) i czy jest to szkodliwe? Pytanie raczej z ciekawsci, choc kto wie, moze zapisze sie w przyszlosci na Judo (bo BJJ to u mnie nie ma :( ) Pozdrawiam

Jeżeli czujesz ze zraz odpłyniesz to klep w mate, ktos na sfd powiedział mi kiedys ze na duszenie nie ma mocnych mial i racje. A jesli chodzi o kontuzje to przedewszystkim ROZGRZEWKA. Na pewno na kazdym treningu sa pozadne rozgrzewki co minimalizuje ryzyko kontuzji. Jednak te minimum zawsze istnieje - niestety. Mój trener opowiedal mi ze kiedys palce od stop wpadły mu miedzy maty i zlamal wszystkie . Ja sam mialem cos podobnego ale z duzym palcem od stopy i mialem go mocno nadwyrezonego. Moj kumpel z kolei zle upadl i zwichnal nadgarstek. Trenuje JUDO tak wogole. Jednak padow ucza na samym poczatku, a na kazdej rozgrzewce sa powtarzane.
Pozdrawiam!

Zapamietaj na cale zycie: ZAWSZE SIE ROZGRZEWAJ!!!!!! Ja raz,tydzien przed zawodami nie zrobilem tego tylko od razu zaczelismy walczyc od stojki;efekt skrecone kolano,ktore juz mialem kiedys operowane. Na szczescie juz jest dobrze.Teraz cokolwiek by sie nie dzialo,zawsze sie rozgrzewam. Co do kontuzji, ktorych nie da sie uniknac to mamy:
-powybijane,poskrecane palce u stop(zawsze sie gdzies wkreca,albo miedzy mate, albo czesciej w Gi przeciwnika)
-otarcia, ktore goja sie bardzo wolno(glownie na palcach rak, stopach, twarzy, i gdzie tylko sobie zamarzysz
-kalafiory(moje ulubione,zawsze nosze przy sobie Lioton)
-skrecone nadgarstki(od zakladania duszen kolnierzem albo gdy trener ma pozostalosci z aikido
-podbite oczy(wbrew pozorom nawet w walce na same chwyty moze sie to zdarzyc
-no i jeszcze trudnosci w polykaniu po zle zalozonych duszeniach(ucisk na krtan
Trzymajcie sie i pamietajcie:sport to zdrowie ;-p

a ja dodam:
-pokruszone zęby, gdy nie założy się szczęki i partner ciągnie malo techniczne duszenie.
-przeciągnięte dzwignie i nadwyrężone stawy.
-szramy po kimonie, gdy partner jest maniakiem duszeń(nie to żebym pił do kogoś )

Ja na judo rozwalilem sobie kolano bo nei nosilem ochraniczy, teraz trenuje bjj i juz owe ochraniacze nosze i jest dobrze :)
Niestety cos se teraz zrobilem i mnie nap*****laja miesnie plecow ;(

Co do duszen, unas w sekcji jest taki jeden koles, gosc jest dosc szczuply i w zwiazku z tym gosciowi zalozyc mata leo albo trojkata graniczy z cudem (animkowi jako jedynemu sie udalo go udusic )

Mi bardziej dokuczają kontuzje wyniesione z boiska. z treningółw nie mam żadnych trwałych urazów. A nawet więcej: po roku treningów pozbyłem się zesztywnień stawów po zadawnionych boiskowych i nie tylko kontuzjach.