Mam problem bo mam pewną teorię i według niej ćwiczę od jakiegoś czasu ale nie jestem pewien czy jest lepsza od konwncjonalnego treningu.
Chodzi o to że trenuje uderzaną sztukę walki , rękami i nogami i w domu żeby wzmocnić siłę ciosu robie już od jakiegoś roku codziennie rano i wieczorem pompki (z wyjątkiem weekendów). Oczywiście w 4 seriach po 30-pare razy, zwiększam co jakiś czas jak czuje się na siłach. Siła rzeczywiście mi się zwiekszyła mimo to że jedynymi dniami odpoczynku były weekendy. Celem jest rzeźba i szybkość mięśi , więc sam już nie wiem czy ten trening jest prawidłowy. Ostanio zauważyłem że nawiększe postępy robie po przerwie w ćwiczeniach więc zmieniłem swój plan w ten sposób że jeden tydzień rano i wieczór pompki a drugi i tylko nogi.
Czy to rozumowanie jest dobre ?
W skrócie - wykończyć mięsień na maksa i dać mu dłuższy odpoczynek i znowu to samo. Co o tym sądzicie ? Jeżeli myle się w rozumowaniu to może widzicie jakieś inne możliwości ustawienia treningu ?
I jakie pompki są lepsze na dynamikę mięśnia , pełne z dotknięciem klaty o ziemie czy bez dotknięcia ??? Jakieś inne ćwiczenia w warunkach domowych nadją się do ćwiczenia dynamiki i można je połączyć z pompkami ?