4 serie po 40 brzuszkow zwyklych. pozniej 3 serie brzuszkow skretych po 15 skretow w lewo i prawo. To byl trening po obiedzie.
A trening po kolacji wygladal tak:
3 serie po 30 powtorzen zwyklych brzuszkow oraz 3-4 serie scyzorykow po 20-30 powtorzen.
Brzuch cwiczylem praktycznie codziennie (w tygodniu dobieralem sobie 2 dni bez cwiczen brzucha)
Wiem ze to dziwny trening ale sprawdzony przezemnie i sa efekty. Oczywiscie ciutke ograniczzylem jedzenie nieodpowiednich rzeczy.
POZDRAWIAM [][][]-----------[][][]