Nerwowa atmosfera

Niestety mam takie same odczucia co Fighter.
Jak juz kiedys wspominalem, to tylko od uzytkownikow tego forum, czyli od nas, zalezy dzialanosc i rozwoj SFD.

Jeszcze raz apeluje do wszystkich: SFD ma nas łączyc a nie rozdzielac, a czasami warto sie zastanowic, poki wysle sie jakich bezsensowny czy prowokujacy artykul.

Fighter - piszesz, ze 'może czas odejść i zostawić to innym, młodszym bardziej agresywnym'. Mam nadzieje, ze tego nie zrobisz, i dalej pozostaniesz na SFD, gdyz bardzo przyjemnie sie z Toba wymienialo ( i wymienia )informacje na SFD oraz wiele sie nauczylem prowadzac rozmowy z Toba na GG ( niestety coraz rzadziej Cie widze udostepnionego ).

Poki co, pozdrawiam Was wszystkich serdecznie !

Mariux

To, że nie jestem udostępniony nie oznacza, że nie jestem dostępny. Musisz kiedyś spróbować

Fighter
Moderator: Sztuki Walki
Kyokushin - Matsushima Group

jestem juz troszke na forum jak tu wpadlem nie bylo polowy dzialow byli jacys inni ludzie pytali odpowiadali czasami ktos zajajczyl i bylo ok.
teraz jest jakos dziwnie to sie zrobilo forum dyskusyjne z malutkim akcentem sportu moze to i dobrze ale sam juz nie wiem co myslec kiedy musze ratowac dzial od smierci pakujac tam kilka fotek fitnessek...
moze trzeba pomyslec nad zrobieniem platnej xxx wszyscy bysmy na tym dobrze wyszli

Fire
Moderator

dobry pomysl


wszystko sie zmienia, gdyby nie bylo szatni czy innych dzialow nie sportowych to napewno byloby inaczej

ale cos za cos

nie ma co narzekac
wg mnie jest good
ludzie przychodza, placa abonament,dowiaduja sie ciekawych rzeczy, jest smiesznie, czasem tragicznie, sa klotnie i spory ale to normalne.
Nie wiem ilu z was odwiedza inne tego typu strony dyskusyjne
,tam jest podobnie.
Ale do*****a nikt nie marudzi tak jak tutaj na temat sytuacji na forum.
Kazdy zajmuje sie tematem glownym w wypadku SFD cwiczeniem na silowni.

a po mojemu to juz nie jest jak kiedys...

pozdrofka
Lukx
http://lukx.cnet.pl