Trening czyni MISTRZA!
...
Napisał(a)
Bardzo zainteresowały mnie ostatnio sztuki walki i bardzo chciałbym trenować coś takiego. Koledzymi polecają Taekwon-do i Kung fu. Które wybrać i które mi się bardziej przyda na ulicy?
Trening czyni MISTRZA!
Trening czyni MISTRZA!
Witaj, przygotowaliśmy kilka tematów które mogą Cię zainteresować:
PRZYSPIESZ SPALANIE TŁUSZCZU!
Nowa ulepszona formuła, zawierająca szereg specjalnie dobranych ekstraktów roślinnych, magnez oraz chrom oraz opatentowany związek CAPSIMAX®.
Sprawdź...
Napisał(a)
Ani jedno ani drugie.
Paweł Ziółkowski
---
"jest takie miejsce (ring lub klatka) gdzie małe dzieci płaczą, ale mamusia nie słyszy"
Renzo Gracie
Paweł Ziółkowski
---
"jest takie miejsce (ring lub klatka) gdzie małe dzieci płaczą, ale mamusia nie słyszy"
Renzo Gracie
...
Napisał(a)
Hej
Kung Fu, to naprawde-uwierz mi- jest nic w porównaniu z TKD. W TKD liczy się szybkośc nóg jak i rąk. Świetnie się tu ćwiczy sprawność i gibkośc. Ja już ćwicze od niecałe poł roku i jest super. Jeżeli chcesz wiedzieć więcej to pisze
[email protected]
pozdr
skawin
Kung Fu, to naprawde-uwierz mi- jest nic w porównaniu z TKD. W TKD liczy się szybkośc nóg jak i rąk. Świetnie się tu ćwiczy sprawność i gibkośc. Ja już ćwicze od niecałe poł roku i jest super. Jeżeli chcesz wiedzieć więcej to pisze
[email protected]
pozdr
skawin
skawin
...
Napisał(a)
Hm... sprawność i gibkość też świetnie ćwiczy gimnastyka sportowa, balet... A co do walki "realnej" to najlepiej połączyć jakiś styl uderzany z "łapanym". Mówie z doświadczenia bo sam ćwiczyłem kyokushin ok. 5lat i uwazalem na poczatku ze to wystarczy. Po roku kyokushin zacząłem równolegle ćwiczyć judo i miałem też okazję nauczyć się trochę "sztuczek" opartych na technikach jujitsu (różne combatopodobne) I wtedy stwierdziłem że trenowanie tylko kyokushin ma niewielkie szanse jeśli ktoś już np. wejdzie w zwarcie. Kilka razy - po przechwycie moich "latających" technik zadusił mnie kolega lżejszy ode mnie o 20kg... Owszem, w wielu sytuacjach na ulicy wystarczy jedno dobre kingeri, albo mae i po sprawie, ale jeśli chcesz się nauczyć naprawdę walczyć to pomyśl nad połączeniem stylu uderzanego i chwytanego. Nie trenowałem osobiście BJJ - pare razy troche sparowałem z ludźmi którzy to ćwiczą i powiem Ci że moim zdaniem ich trening jest najbardziej kompleksowy i wszechstrony. Zresztą po informację to uderz do Pawła - on jest tutaj ekspertem od tego stylu. Ja mówie tylko moje odczucia: nie ma na BJJ jakiś ******ł, usiowania, smoków, małp itp., ale jest konkretnie i wszechstronnie. Zresztą znani mi instruktorzy z NAPRAWDĘ dobrych JS bardzo sobie cenią ten styl (BJJ) i jemu podobne, więc to o czymś świadczy. A reklamowana KravMaga jest dobra jak już umiesz walczyć - uczy cię paru fajnych sztuczek. Ale co do tego stylu to podkreślam że różnica między stylem uczonym w wojsku, a tym "komercyjno-weekendowym" jest ogromna i nie sugeruj się reklamami, że staniesz się killerem po pół roku ćwiczeń. Ale wybór należy do Ciebie oczywiście... Życze powodzenia.
Pozdrawiam.
Andrew
Pozdrawiam.
Andrew
Pozdrawiam.
Andrew
Polecane artykuły