Szacuny
1
Napisanych postów
11
Na forum
19 lat
Przeczytanych tematów
291
na wstepie zaznaczam ze dopiero przymierzam sie do HST i nie chce zrobic bledow
o ile rozumiem to w HST chodzi m.in. zeby na kazdym treningu wzrastalo obciazenie - w ten sposob miesnie dostaja ciagle nowe bodzce
ale przeciez w czasie przechodzenia z jednego mikrocyklu na nastepny spada ciezar i liczba powtorzen?
przykladowo jesli moje maxy na klate wynosza: 50kg dla 15 powt, 60kg dla 10 powt, 65kg dla 5 powt
zalozmy ze co trening dokladam 2,5 kg
czyli mikrocykl 15-stek wyglada tak: 37,5; 40; 42,5; 45; 47,5; 50 kg
czyli 15-stki bym skonczyl na 50kg przy 15 powt
a 10-tki zaczynam wtedy przy 47,5kg 10 powt
a to znaczy ze spada mi nagle nie tylko ciezar (z 50 na 47,5kg) ale takze liczba powt (z 15 na 10), czyli sie w sumie uwsteczniam...
zeby ciezar nie spadl po mikrocyklu 15-stek, to max obciazenia musialyby wygladac np. tak: 50kg (x15), 65 (x10), 80 (x5). Moze te 65kg jeszcze bym jakos wymeczyl 10 razy, ale 80 kg to juz na pewno nie zrobie 5 razy...
Inna mozliwa kombinacja (zeby nie spadlo obciazenie miedzy mikrocyklami) to: 40 kg (x15), 55 (x 10), 70 (x 5). Tylko ze tym razem 15 razy 40 kg to chyba zdecydowanie za malo...
czy moje wywody sa poprawne tzn. czy tak wlasnie powinno byc ze po mikrocyklu spada obciazenie?
moze ten spadek zrekompensowac wieksza intensywnoscia - np. zaczac 10-tki w wolniejszym tempie niz 15???
Szacuny
251
Napisanych postów
41358
Wiek
52 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
126211
idealnie ciezara powinien osnac z trenngu na trening
ale ....
wlasnei to jest zycie
przy takim schemacie wiekszosc z nas niestety ma tendencje do przetrenowywania sie :(
a to juz nie jst dobre
wiec to o czym piszesz jest takim kompromisem :D
jak to w zyciu bywa :D
Szacuny
0
Napisanych postów
101
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
10083
no wiec to o czym mowisz nazywa sie zig zag i jest to rzecz normalna ze sie tak wyraze przyjmuje sie ze ciezar z ostatniego minicyklu powinien byc juz osiagniety na 3 treningu kolejnego(przykladowo 15 koncze 50 kg to na 3 treningu 10 tek powinnismy cwiczyc juz ciezarem wiekszym ewentualnie rownym)
co do tego ze zmniejszajac liczbe powtorzen obiza sie intensywnosc treningu to prawda. na konkurencyjnym forum stosuje sie metode ze w 15stkach po jedenj serii na partie, przy 10tkach 2 serie i przy 5tkach 3. Sam jestem w trakcie stosowania takiej metody jednak moj pierwszy HST wygladal "standardowo" i z efektow tez bylem zadowolony. to chyba tyle pozdro
Szacuny
5
Napisanych postów
1095
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
12342
Ja planuje od nowego roku pojechać HST i mysle nad takim układem, podaje przykład dla klatki:
chciałbym robic wyciskanie na płaskiej (2serie) i na skosie (2 serie) - co trening zmiana, czyli w jednym mikrocyku bedą 3 treningi na płaskiej i 3 na skosie i tu nie ma takiego problemu z progresją, w przejsciu na wyższy mikrocykl nie bedzie uwsteczniania raczej.
Czy może być taki układ? Czy lepiej robić na jednym treningu 1 serie na płaskiej i 1 serie na skosie? Prosze o pomoc, przeczytałem już chyba wszystki najwazniejsze posty o HST w dziale, dreczy mnie tylko ta jedna kwestia.
Szacuny
5
Napisanych postów
1095
Na forum
20 lat
Przeczytanych tematów
12342
Nie chciałem robić nowego tematu to dopisze tutaj, tyczy sie powyższej odpowiedzi Binia:
Za mało seri, to może robiłbym po 3 serie każdego ćwiczenia, wtedy wychodzi mi że bede w tygodniu na HST robił tyle serii na daną grupe mięśniową ile robiłem dotychczas ćwicząc każdą partie raz w tygodniu, i tyle seri mnie satysfakcjonowało (dawało efekty). Jakie jest wasze zdanie?