<<<Champions
are Made
Not Born>>>
...
Napisał(a)
tssiiii.....bo mozna zrobic pct i jechac na tym stuffie......hehe
wczorajdziś*(LOUD)*jutropojutrze
...
Napisał(a)
napisz jak pamietasz hehe co i jak dokładnie ,jak cyklon wyglądał oki?
i efekty jak mozesz
i efekty jak mozesz
wczorajdziś*(LOUD)*jutropojutrze
...
Napisał(a)
Kurcze robić rzeźbę biorąc jednocześnie mietka i jeszcze przed końcem cyklu ciekawy pomysł Ale nie wiem czy dobry . Ja tam uważam że najpierw trzeba skończyć cykl zrobić solidny odblok połączony z ubijaniem a dopiero potem zabierać sie za rzeźbę . W przeciwnym razie faktycznie można stracić kupe ciężko wypracowanej masy . No i jeszcze jedno pytanie ? A na cholere ci rzeźba w styczniu trochę więcej cierpliwości
...
Napisał(a)
pamietam,bez jaj panowie to bylo zaplanowane prawie wszystko tak jak wyszlo a mianowicie:
1-6 tydzien tren 50 mg ed
1-4 tydzien meta 15mg ed
1-10 prop 150 mg ed(ostatnie 10 dni po 100mg,bo sie okazuje ze w tych propionatach z lyka labs to niema 10 cm a jakies 9,9-5 moze w niektorych)
7-12 wino w tabsach(7-10 po 30 mg,a 11-12 po 20 mg ed)
7-11 superka 50mg eod
10-12 meta 20mg ed,no i tak to wyglada,juz ostatie 3 dni na mecie i winie i odblokowanie,no i wlasnie niewiem jeszcze jakie ,podalem 2 opcje ale niewiem ktora lepsza?dodam ze od 8 ytygodnia to robie wycinke,bo zauwazylem ze juz masa i sial nic nieidzie wiec poco to ciagnac i zmienilem diete i trening na rzezbe i cos jeszcze przynajmniej z tego mam,bo naprawde zaczelem palic fet w szybkim tempie i na razie nic spadku sily dzieki bombie,obecnie waze 93kg na czczo w gaciach i poziom tluszczu jest podobny do tego jak zaczynalem cykl a wazylem 87kg,z tym ze mam jeszcze w sobie wode zatrzymana oczywiscie wiec tylko czekam na koniec i sie zastanawiam ile z tego to woda ktora zaraz zejdzie,bo jak ze 3 kg to sie zdenerwuje bo wyszedl mnie ten cykl sporo kasy a raczej mizerne efekty,no ale poczekam i zobacze,jedno jest pewne,cykl niedal mi ogromnych przysostow stwierdzam obiektywnie,ale moim bledem bylo ze zrobilem za krotka przerwe po poprzenim,bo jakies 2 miesiace i az wstyd dodac ze po poprzednim cyklu sie nieodblokowalem wiec 2 miesiace to stanowczo za malo zeby organizm wrocil do normy,poprostu po cyklu wyjechalem do londynu i zapomnialem wziasc z chaty clomid se wyobrazcie,myslalem ze sie zastrzele,ale w londynie szybko przyszla praca,brak czasu itp.i jakos se wmowilem ze nic sie niestalo,ze dluzej poprostu odpoczne od koksow a po powrocie gdy mialem znow czasu w brod to niepowstrzymalem sie dlugo i zaczalem juz bombe,wkleje fotki jeszcze przed sylwkiem to zobaczycie jak to u mnie teraz wyglada,jutro porzycze od znajomego aparat na silke i walne pare fotek i wkleje
1-6 tydzien tren 50 mg ed
1-4 tydzien meta 15mg ed
1-10 prop 150 mg ed(ostatnie 10 dni po 100mg,bo sie okazuje ze w tych propionatach z lyka labs to niema 10 cm a jakies 9,9-5 moze w niektorych)
7-12 wino w tabsach(7-10 po 30 mg,a 11-12 po 20 mg ed)
7-11 superka 50mg eod
10-12 meta 20mg ed,no i tak to wyglada,juz ostatie 3 dni na mecie i winie i odblokowanie,no i wlasnie niewiem jeszcze jakie ,podalem 2 opcje ale niewiem ktora lepsza?dodam ze od 8 ytygodnia to robie wycinke,bo zauwazylem ze juz masa i sial nic nieidzie wiec poco to ciagnac i zmienilem diete i trening na rzezbe i cos jeszcze przynajmniej z tego mam,bo naprawde zaczelem palic fet w szybkim tempie i na razie nic spadku sily dzieki bombie,obecnie waze 93kg na czczo w gaciach i poziom tluszczu jest podobny do tego jak zaczynalem cykl a wazylem 87kg,z tym ze mam jeszcze w sobie wode zatrzymana oczywiscie wiec tylko czekam na koniec i sie zastanawiam ile z tego to woda ktora zaraz zejdzie,bo jak ze 3 kg to sie zdenerwuje bo wyszedl mnie ten cykl sporo kasy a raczej mizerne efekty,no ale poczekam i zobacze,jedno jest pewne,cykl niedal mi ogromnych przysostow stwierdzam obiektywnie,ale moim bledem bylo ze zrobilem za krotka przerwe po poprzenim,bo jakies 2 miesiace i az wstyd dodac ze po poprzednim cyklu sie nieodblokowalem wiec 2 miesiace to stanowczo za malo zeby organizm wrocil do normy,poprostu po cyklu wyjechalem do londynu i zapomnialem wziasc z chaty clomid se wyobrazcie,myslalem ze sie zastrzele,ale w londynie szybko przyszla praca,brak czasu itp.i jakos se wmowilem ze nic sie niestalo,ze dluzej poprostu odpoczne od koksow a po powrocie gdy mialem znow czasu w brod to niepowstrzymalem sie dlugo i zaczalem juz bombe,wkleje fotki jeszcze przed sylwkiem to zobaczycie jak to u mnie teraz wyglada,jutro porzycze od znajomego aparat na silke i walne pare fotek i wkleje
...
Napisał(a)
no to za duzo masy nie poszlo...ale nie zawsze kg odzwierciedlaja postep
<<<Champions
are Made
Not Born>>>
...
Napisał(a)
ponawiam pytanie co to jest to sally i jaka ma nazwe handlowa...
btw zastanawiam sie czy nie dorzucic do mojego cyklu skladajacego sie z deki mety i tescia , slynnego clena... co sadzicie?i ewentualnie druga opcja to wziasc go po cyklu, ile musialbym zrobic sobie przerwy miedzy cyklem a clenem?
btw zastanawiam sie czy nie dorzucic do mojego cyklu skladajacego sie z deki mety i tescia , slynnego clena... co sadzicie?i ewentualnie druga opcja to wziasc go po cyklu, ile musialbym zrobic sobie przerwy miedzy cyklem a clenem?
Moje fotki:
http://www.sfd.pl/temat188375/
pozdrawiam
Polecane artykuły