czasami czyli kiedy ? proszę o konkret !!!
a jak nie wiesz to ja Ci go podam, ale na razie zostawiam ci pole do popisu
tymczasem, skoro nie mówimy o ludziach chorych i leniach, no i skoro znajdujemy się na forum sportowym, to jeszcze dostaniesz ode mnie bonus w postaci linku do artykułu który objaśnia jak i dlaczego trening HIIT jest źródłem dodatkowych korzyści dla sportowców w okresie międzystartowym :
http://www.sportsci.org/jour/04/cdp.htm
Przytoczę tylko jedno zdanie : "High-intensity interval and resistance training in an endurance athlete’s non-competitive phase can substantially improve performance and related physiological measures."
Teraz jeszcze jedno - w treningu każdej osoby jest miejsce i na "normalne" aeroby, i na HIIT, i na szereg innych metod. Cała ta dyskusja wynika twojej wypowiedzi która nie jest prawdą i wprowadza ludzi w błąd :
<<Czyli mozna powiedziec, ze interwaly pozwalaja spalic tyle samo tluszczu
<<w dwukrotnie mniejszym czasie. Z drugiej strony wpedzaja w katabolizm
<<i jak sie nie oslonisz mieszanka weglowodanowo-bialkowa to kicha.
<<Lekkie aeroby zas mozesz robic na czczo i po nich rowniez nic nie jesc.
<<Jesli dodatkowo machniesz je rano, to chyba wystarczy 45min.
<<Podejrzewam, ze w efekcie 45min aerobow rano, bez zarcia moze dac
<<bardziej
ujemny bilans kaloryczny/tluszczu niz pol godziny interwalow +
<<oslonka.
Sorry, ale co zdanie to niestety nie do końca prawda - i co do efektywności, i co do katabolizmu, i co do posiłków, i co do liczby spalanych kalorii. Dlatego też poprosiłem o wypowiadanie się na podstawie udokumentowanych badań a nie przypuszczeń, koniec, kropka.
----------------------------------
Aniu, przepraszam za zaśmiecanie Twojego posta, mam nadzieję że z tej dyskusji coś sie przynajmniej dowiedziałaś.