Działanie kreatyny

Mam pytanie dotyczące kreatyny. Otóż po jakim czasie od rozpoczęcia cyklu widoczne były efekty siłowe oraz napompowanie mięsni. I o ile sie napompowaliście tzn. czy było to widoczne etc. Jeśli możecie podawajcie swoje efekty i czas w jakim sie zaczęły.
Pozdrawiam.

u niektorych widac, u niektorych nie...

hmm powiedzmy ze po zjedzeniu hmmm ok 150g kreatyny miesnie juz powinny byc nasycone...

wiesz, mowiac szczerze kreatyna ma to do siebie ze na ludzi roznie dziala. Raz w zyciu zapodalem 2 opakowania cytrynianu kreatyny firmy olimp i nigdy w zyciu nie bylem slabszy, bardziej zamulowny i zniechecony do treningu niz wtedy :)

a ja nigdy w życiu tak nie rosłem jak wtedy gdy byłem najbardziej zamulony i zniechęcony do wszystkiego, trzeba było się tylko przełamac a po paru dniach była i siła i energia i masa też nieźle szła, no ale jak widać co człowiek to reakcja... przy nasyceniu pompe czuc już po mniej więcej dwudziestu czterech godzinach, co jednajk dopiero zapoczątkowuje efekty a nie jest szybkim efektem wizualnym samym w sobie na który trzeba poczekać od kilkunastu dni do nawet kilku tygodni...

civic jezeli brales kreatyne Olimpu to nie dziwie ci sie Rownie dobrze moglbys wcinac pasze dla swin Joke Jesli juz to stosuj lepiej Multipowera i Scieteca Ogolnie juz po 3 tyg. powinniens widziec dosc wyrazna poprawe Przede wszystkim po samym wygladzie sylwetki (wygladasz troche jakby zalany)

hehe Sliw masz opinie o Olimpie z czasow za murzynami
OLIMP, to imo czolowka na polskim rynku... moze stawac w twarza w twarz z SAN'em itp, a multipowera np wciąga nosem

byc moze, poniewaz juz dawno nie konsumowalem nic z Olimpu Jednak wydaje mi sie on za bardzo przereklamowany, obecnie jestem najbardziej zwiazany z Inkosporem i Scieteciem

inko, scitec... owszem.. dobre firmy, ale nie lepsze, a drozsze napewno...
kwestia gustu...

no i maja produkty z zeszlego tysiaclecia niestety nic nowego!!!
olimp/bx to XXI wiek

mam wygladac jak zalany? i to jest jakas dodatnia wlasciwosc? Boze, tylko nie to. Najgorsza rzecza jaka moglaby sie przytrafic w calym tym fitnessie to zebym byl wlasnie "zalany" woda czy tluszczem. Podstawa to zyly, sciegna, miesnie, plaski brzuch i sprawnosc. "zalanie" to widze na codzien w szatni pakerni gdzie kazdy ma TLUSTY brzuch a wszyscy zra kreatyne....

Civic wreszcie ktoś, komu zależy na mięśniach a nie na wielkości, nawet byle jakiej !!!
masz za to ode mnie soga!

Zmieniony przez - apokalipsa w dniu 2005-01-02 20:08:15

Civik - od zarcia kreatyny nie rosnie brzuch ani nie obrasta sie w tlooszcz albo zle interpretuje to co napisales

Ja podzielam zdanie om'a - Olimp wychodzi z coraz to lepszymi ofertami, to samo bx mam nadzieje ze tak bedzie dalej i cos sie jeszcze zmieni na lepsze