Układając nową dietę napotkałem następujący problem:
Jeśli ostatni posiłek w ciągu dnia jest wyłącznie białkowy, to dzienną dawkę węglowodanów dostarczam w poprzednich posiłkach.
Jednak w takim przypadku zakłóca to skład procentowy posiłków zwiększając udział węglowodanów w konkretnym posiłku z powiedzmy 55 do 65-70%.
I tu pytania do znawców tematu:
1. jaki będzie efekt powyższego zjawiska?
2. Czy nie będzie nim odkładanie się tłuszczu ze względu na nadpodaż węglowodanów w poszczególnych posiłkach w stosunku do pozostałych składników?
3. jeśli ma to niekorzystne działanie jak inaczej poradzić sobie z dietą zakładając, że ostatni posiłek w ciągu dnia ma być wyłącznie białkowy???