Mam dziwny poblem????

Mam dziwny problem.Uzywałem różnych programów do obliczania ile powinienem podnieść raz przy podaniu ile podnione na serie np: podnosze 10 razy 45 kg co daje jeden raz 60 a nie mogetego zrobić nie weim dlaczego pomóżcie.

To zależy od liczby i rodzaju włókień mięsniowych jakie posiadasz. Szybko-kuczliwe i wolno-kurczliwe. Na ogól ludzie, którzy mają więcej włokień wolno kurczliwych zrobią duża liczbę powtórzeń sporo lżejszym cięzarem od maskymalnego, a ci którzy mają więcej szybkokurczliwych zrobią mniejsza ilość powótzeń mniejszym ciężarem, ale za to mogą na raz dużo więcej poodnieść. Ty zapewne posiadasz więcej tych wolnokurczliwych

A które z mięsni są lepsze i do czego????

jeśli ćwiczysz na najwyższym cieżarze na którym robisz 10 powtórzeń i nie wchodzisz na większe ciężary 5, 3 powtórzenia mięśnie nie są prezyzwyczajone do nich i nie wyciśniesz tyle i mógłbyś. ponadto przelicnziki dla 10 powtórzeń są mniej precyzyjne. najlepsze są dla 3 powtórzeń czyli ciężar x 1.08. Spróbuj następnym razem wziąć większy ciężar z którym zrobisz te 3 powtórzenia i wtedy przelicz

dr black

podniosłem 7 razy 50 kg a nie daje rady 60 co robić?????

Taki już jesteś. Spróbuj w treningu ograniczyć liczbę powtrozeń do 6 w serii, żeby przyzwyczaić organizm do podnoszenia większych ciężarów.

ja tez kiedys małem ptroblem zeby wziąc 60kg na klate ale w tedy to ja 57kg brałem 2-razy a 60 za cul nie mogłem podniesc ale zaczołem robic pare treningów na siłe i to pomogło