dysproporcje

Cze wszystkim , znow zaczolem cwiczyc ( jak to zabrzmialo ) , ale mam nieciekawy problem a mianowicie dysproporcie , tzn lewa strone mam bardziej rozwinieta tzn wszystkie miesnie ramie lydke , udo bica, newt brzuch i plecy , druga strona nie co mniej ( jakby sie ktos nie skap to jestem lewreczny i nozny ) wczesniej nawet jak cwiczylem tez widzialem dysproporcje dlatego prawa strone trewalem bardziej ale wydaje mi sie ze gdy trenuje prawa strone bardzie to sie bardziej meczy i nieregeneruje odpowiednio i przesto lewa strona znowu jest wiekasz a dysproporcje sie poglebiaja jest na to jakas rada !!!!

genetyki nie poprawisz. Zwróć uwage na technike i przerzuć się na sztangielki

dokładnie to samo co ty mam://///

Dziwne, zwłaszcza z nogami. Bo przez prawie cały czas pracują równomiernie...

nom dziwne dziwne , co do nog to fakt uda nie tak bardzo ale lydki juz tak , mnie tez to dziwi nawet lewy pudupek mam wiekszy :( to jest kapa

Mój kolega ma tak samo też jest lewo ręczny. Tyle że on ma większą prawą strone

może leworęczni tak mają kto jest leworczny i ma dysproporcje niech pisze i kto jest leworęczny i nie ma dysproporcji tez niech pisze !!!!

Ludzie wyluzujcie się bo popadniecie w jakieś obsesje... Powiedzcie kto będzie patrzał na wasz 1cm więcej w prawym bicu niż w lewym... Obłęd
Pozdrówka i przemyślcie to

u mnie np na klacie roznica golym okiem jest widoczna po poprostu ma pelna klate z lewej a z prawej tylko boczne aktony i dolne sala gora i wewnetrzna czesc chociaz katuje ostro :)

ja mam bardziej rozwiniętą lewa strone i jestem praworeczny