Nie chce miesni!

Okolo 2 miesiace temu zaczelam cwiczyc na slowni chcac pozbyc sie tkanki tluszczowej.cwicze ok 70 minut-w tym 20 trening silowy a 50 aeroby-najczesciej bieznia lub rowerek,lecz ostatnio z przerazaeniem zauwazylam ze zamiast spalac tkanke tluszczowa,zaczynaja mi sie robic duze miesnie na nogach!Czy cos robie zle?Tetno mam odpowiednie...

robisz raczej ok poprostu miałaś wcześniej więcej tłuszczu który zalewał mieśnie teraz go spaliłaś trochę i mięśnie się uwidoczniły! skoro masz puls dobry przy aerobach mniemam że czytałaś https://www.sfd.pl/temat134387/ to poprostu mieśnie widać wyraźniej co jest oznaką że poziom tłuszczu się zmniejsza a wizualnie może Ci się wywawać że są większe dla pewności prowadź pomiary obwodów na pewno nie będą rosły tylko spadały

Tętno teoretycznie optymalne nie musi być idealne jeśli ma się niskie tętno spoczynkowe, to aby uzyskać tętno teoretycznie optymalne, można przekroczyć zakres aerobowy. Ważne, aby utrzymywać tzw. komfort tlenowy podczas aerobów, tzn. zapas tlenu pozwalający na prowadzenie rozmowy. No i dieta...

a co ja mam powiedziec jak bez treningu mam nogi dobrze, az nazbyt umiesnione.koszmar, ale chyba dlatego dobrze biegam;). tluszczyki odklada mi sie na brzuszku. hihi pozdrawiam

To już genetyka. Spróbuj zmienić bieganie na coś aerobowego, co angażuje nie tylko same nogi, ale i górę - wiosła, orbitrek, dorzuć pływanie.