ZAPALENIE ZATOK

Witam,
od jakis trzech dni mam takie cos jak zapalenie zatok,przynajmniej tak powiedzial lekarz,zapisala mi antybiotyki(DALACIC C)wiec biore je od trzech dni i NIC,bol jest nie do wytrzymania!nawet nie umie tego opisac,napewno jest to najgorszy bol jaki kiedykolwiek mialem,nikomu go nie zycze.
Rozumie,ze choroba nie cofnie sie po trzech dniach,ale ten bol?
Poszedlem do niej na drugi dzien i powiedzialem,ze juz tego dluzej nie wytrzymam i zeby mi cos przepisala na ten bol(2 noce juz wtedy nie spalem),
wiec przepisala mi DEXAK,wczesniej bralem Ibuprom,ale pomagal tylko na gora 2,5 godziny a mozna go brac co szesc wiec sami rozumiecie.Lecz niestety,DEXAK nie jest wcale lepszy,no moze troche,bo dziala na 3 godziny,ale za to mozna go brac co 8 godzin!MIALBYM 5 GODZIN ZWIJAC SIE Z BOLU?
Juz niewiedzialem co robic wiec na zmiane bralem Dexak i Ibuprom zatoki a czasami to i to i tak robie do tej pory,wiem,ze tak sie nie powinno robic,sam jeszcze sie dziwie,ze w szpitalu nie wyladowalem na jakies zatrucie organizmu,ale ten bol jest nie do wytrzymania,zrobilbym wszystko zeby ustapij.
Wyczytalem w necie,ze dobry sposob to wilgotne powietrze czyli garnek,goraca woda i jazda,tylko czy wraz z tymi lekami co biore nie bedzie niepozadanych skutkow?
Albo cieple oklady na czolo,co najsmieszniejsze ja z poczatku robilem ZIMNE,bo niewiedzialem nic na ten temat,moglem tym tylko pogorszy sprawe.

Wiec sami widzicie jak sie sytuacja przedstawia,moze ktos mial podobne doswiadczenia,jezeli tak to prosze o rady.

niestety muszisz swoje przecierpiec
a zapalenie zatok to i tak jest NIC np przy ataku kolki żólciowej (w przebiegukamicy)
codo dexaku powinien być lepszy w działaniu
warto przeprowadzać inhalacje (gorąca woda + olejki ) i usuwać wszystko z nosa i zatok

No i niestety stalo sie,geba mi wczoraj spuchla i tak zaczelo bolec,ze musialem isc na pogotowie,zrobili mi zdjecie i co sie okazalo?
Plyn w zatoce szczekowej i czolowej!
od razu mialem zrobiona punkcje szczekowa(nic przyjemnego),gorzej jest z ta czolowa,bo jak nie pomoga antybiotyki to jest tylko jedno wyjscie,wywierca mi dziure w czole,wsadza rurke i wyplukaja(przesrane).
Mam nadzieje,ze do tego nie dojdzie.

Boofi,ta inhalacja to nawet dobra sprawa,robilem,ale tylko sama woda,a co to za olejki?

hmm jak masz taki ostry bol to nie powinienes do szpitala trafic? ja mialem cos podobnego. jedna noc nie moglem spac na drugi dzien poszlem do lekarza i trafilem do szpitala. czolo spuchlo mi okrutnie! zastanawiali sie nawet czy nie robic operacji, ale na szczescie choroba sie cofnela, po tygodniu juz bylo oki, po 2,5 tygodnia bylem w domq.
szlyszalem od lekarza ze inhalacja nad garnkiem nie jest wskazana, poniewaz bakterie szybciej sie rozwijaja w wyzszej temperaturze. ale jak niedawno mnie zatoki zaatakowaly i bolały zrobilem inhalacje i przeszlo wiec na wlasna odpowiedzialnosc. pozdrawiam.

olbas oil , eukaliptusowy sosnowy i inne
a najlepiej na takie profesjonalne inhalacje iść (moze gdzieś w szpitalu na oddziale ftyzjo - pulmonologicznym itp
mozna przeciwzapalnymi , antybakteryjnymi itp się inhalować

Chcieli mnie zostawic w szpitalu,ale mieszkam zaraz obok i zgodzili sie zebym zostal w domu,tez mi mowili o operacji,bo z zatoki czolowej nie da sie zrobic normalnej punkcji,ale dostalem jeszcze jakies nowe antybiotyki i mam nadzieje,ze ustapi.
Trzymajcie za mnie kciuki,zeby ustapilo,bo ta operacja to jest naprawde paskudztwo.

mam problem.podejrzewam ze ma chore zatoki.czuje taki dziwny ucisk na czole mam ciagly katar,przytyka mi uszy,a rano jak wstaje mam tak zaropiałe oczy ze nie moge ich otworzyc.jest jakis domowy sposob na to-moze jakies inhalacje.pomożcie

Walczę z zapaleniem zatok kilka lat. Są lepsze i gorsze okresy. Wbrew powszechnej opinii o nagrzewaniu lampami, okładami, gorące inhalacje itp doprowadziły mnie do zniszczenia kości czaszki!Tam są takie porowate kości jak pumeks.Cienkie ścianki łatwo ulegają uszkodzeniom pod wpływem procesu zapalnego. Doszło do tego, że jadąc samochodem w lipcu zemdlałam - przednia szyba działała jak szklarnia na moje zatoki.Pomógł rozsądny lekarz (prywatny ).
Teraz przy bólu wyjmuję sobie jakąś mrożonkę owijam w ręcznik i na twarz.Jednak przy zaostrzeniu choroby niezbędna jest wizyta u lekarza i antybiotyk. Pomaga mi też Disofrol ale naprawdę odradzam leczenie na własną rękę. To bardzo poważne schorzenie