Sęk w tym, że THC ma głównie wpływ na poziom dopaminy i z tego co pamiętam
działa na to samo miejsce we łbie co endorfiny. Dlatego, oprócz zestawiku na "regenerację" (dodałbym do niego jakieś ACE)- może być niezbędny np. środek, który podałem przedtem. Ale, czy będzie to potrzebne- zależy od Twojej woli (psychiki) i organizmu (no i oczywiście od tego, jak długo i dużo paliłeś).
Powodzenia.