czy postapiłem słusznie?

Rok temu cwiczylem na silowni, ale przestalem, bo prawie masy nie mialem... wazylem ok 65 kg przy 180. ok 3 miesiecy temu zaczalem jesc na sile... wciskalem w siebie wszystko. Zalezalo mi bardzo na masie. Po prostu na sile rozciagalem zoladek i udalo sie bo przytylem ok 12 kg czyli mam 180 i waze 77kg, ale w tym problem ze strasznie brzuch mi sie spasil a rece i nogi praktycznie sa bez zmian (nie wspominajac o twarzy). Czy dobrze zrobilem? Czy jak zaczne cwiczyc to cala masa porozlewa sie po calym ciele? Czekam na jakies rady. Pozdro. z gory dzieki

nienajlepszy to byl pomysl bo u mezczyzn wszystko wlazi w bebech. trzeba bylo ulozyc diete na mase i zaczac chodzic z powrotem na silownie. ale teraz to mozna gdybac.brzucha raczej nie zrzucisz teraz jak chcesz dalej robic mase, ale poczekaj na opinie bardziej doswiadczonych forumowiczow. poczytaj posty podwieszone, uloz rozsadna diete, potem trening i zycze powodzenia.

bo sie zle odzywiałes i nałapałes tłuszczujak masz go dużo to lepiej wskocz na diete redukcyjna, pozbadz sie brzucha, a pozniej dopeiro na spokojnie ustalisz sobie diete masową i bedzie ok. Nie rób nic na szybkiego.

poczytaj lepiej posty podwieszone bo robisz tradycyjne błędy niekontrolujesz tego co i ile spożywasz

taaaa... inteligentnie, nie ma co...

teraz silownia -> trening masowy
dieta z lekkim bilansem kalorycznym na +
aeroby po treningu 30 min.

nie odchudzaj sie na sile, zacznij cwiczyc a przynajmniej czesciowo sadlo spadnie, wieksza redukcje zrobisz jak zlapiesz troche masy miesniowej

btw: jak chodziles na silke miales jakas sensowna diete?

jesli chodzilo ci o nabraniu tluszczu hmmm to sie tobie udalo ... ale jesli chciles zlapac troche masy miesniowej to powinienes racjonalnie wybierac produkty... uwiez mi produkt produktowi nie rowny... gdybys zamias np. hamburgera zjadla ryz z piersia z kurczaka i odrobina oliwy olwek (zakladajac ze oba posilki maja podobna kcal a ryz z dodatkami nawet wiecej) to zlapal bys miesni a nie tluszczyku... nie licza sie tylko ilosc ale rowniez jakosc! kazdy produkt ma jakis wplyw na nasz organizm np. pozim cukru we krwi, witaminy mineraly, hmm tak samo jak tluszcze zawsze istnial stereotyp ze od tluszczu sie tyje a teraz hmmm jestem na redukcji a zajadam sie tlustymi makrelami , do salatek dodaje oliwe z oliwek... obawiam sie ze bedzie musial przejs na redukcje ... chyba ze twoj organzm ma tak dobra przemiane materi ze jak wrucisz do poprzedniego stylu jedzenia sam jakos pozbedziesz sie tluszczu... ale wiem ze dobra dieta to podstawa i zachecam cie do ulozenia!

Niunia, nic nie pojdzie w miesien jak sie nie cwiczy, nie ma znaczenia czy hamburger czy chuda piers, nadwyzka kalorii i tak zamieni sie w sadlo

Zmieniony przez - Marcinecki w dniu 2005-02-10 08:14:58

Na poczatek posty podwieszone poczytaj zeby troche podstaw sie dowiedziec bo bez tego nie ma szans na osiagniecie czegos. Pozniej ulozysz diete i wrzucisz tu a my sprawdzimy i bedzie dobrze.

jak cwiczylem to mialem diete tzw "ryzowa" ale raczej nic mi nie dawala... wiecej dala mi kreatyna i w sumie mialem wporzadku rzezbe ale za malo masy, a teraz nie chce chudnac bo w sumie troche mnie to kosztowalo... zaczne cwiczyc i uloze sobie diete i mam nadzieje ze bedzie wporzadku :) pozatym mam tez zamiar brac kreatyne do tego i mam nadzieje ze mi pomorze