Mirko "Crocop" w UFC

.

Zmieniony przez - to0mi w dniu 2005-03-16 17:22:09

ta bo w końcu w UFC walczą w klatkach

NIE ROZUMIECIE.SHAMROCK TO DOBRY PRZECIWNIK DLA Mirka w klatce,a jakby walka była na zasadach pride to już by nie był dobry?Chodzi mi o to czy np.Shamrock miałby wieksze szanse z Mirkiem w klatce niż na ringu i jeżeli tak to dlaczego.Sorry jesli przynudzam ale bardzo mnie to ciekawi

No właśnie.Mój kumpel walczył w klatce i się wiele osób tym jara.Ale jak im powiem o wygraniu Colosseum to dla nich jest nic,bo to nie walki nie były w klatce.Lamerzy.

Zmieniony przez - Jarząbek w dniu 2005-03-16 20:17:57

"NIE ROZUMIECIE.SHAMROCK TO DOBRY PRZECIWNIK DLA Mirka w klatce,a jakby walka była na zasadach pride to już by nie był dobry?"

heh, no po prostu dali mu Shamrocka, który w UFC jakby nie patrzeć swoje przeszedł, więc wydaje mi się, że fajnie będzie go zobaczyć z Cro Copem w klatce.. i tyle
znalazłeś głębszy sens tej wypowiedzi, którego w moim zamyśle nie było

Ja mysle ze Shamrock nie mial by nigdze szans w cro copem,ale jezli byl by tak bardzo przyzwyczajnowy do walki w klatach to napewno dla niego lepsza by byla walka w UFC,i napewno brak kolanek w parterze by mu pasowalo

Zmieniony przez - to0mi w dniu 2005-03-17 00:01:23

Teraz tak,ale gdyby Shamrocjh był młodszy to kto wie.......................

Ale to tylko gdybanie.