Szacuny
11148
Napisanych postów
51562
Wiek
30 lat
Na forum
24 lat
Przeczytanych tematów
57816
Witam.
Od 15 dni ćwiczę na rzeźbę i straciłem 2,5kg.
Jak moglibyście ocenić szybkość utraty masy?
Czy jest prawidłowa?
Czytałem gdzieś, że nie można chudnąć szybciej niż określoną wagę na tydzień, gdyż wtedy traci się nie tylko tłuszcz. Czy ktoś wie ile to jest?
Szacuny
20
Napisanych postów
1246
Wiek
48 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
59409
Wode podskórną traci się dopiero w ostatnich dniach przed zawodami,kiedy ogranicza się jej spożycie,i jest jej 2-3kg(chyba,że ktoś przesadzi,ale wtedy odbije się to fatalnie na jego fomie-będzie płaski).Normalnie przy spalaniu tłuszczu pije się dużo,aby usunąć substraty z procesów katabolicznych i żadne odwodnienie nie wchodzi w grę.Może 2kg to trochę dużo,ale kilogram tygodniowo to naprawdę optymalne tempo spalania tkanki tłuszczowej,trzeba tylko zapewnić odpowiednie warunki(bardzo dokładna dieta,wysoka podaż białka,długie sesje aerobowe,antykataboliki i spalacze,manipulacja węglowodanami,odpowiednia regeneracja).W takich warunkach przyspieszamy spoczynkowe tempo przemiany materii i tłuszcz pali się non stop oszczędzając mięśnie.W każdym razie ludzie,którzy to stosowali,przywozili medale z MP.Kulturysta poza sezonem startowym ma z reguły 10-20kg nadwagi(zależy od jego rozmiarów).Pomyśl,ile czasu przed zawodami musiałby zaczynać redukcję,gdyby przyjął tempo,które proponowałeś.
Szacuny
10
Napisanych postów
842
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
6816
crash, masz rację, ale ty cały czas mówisz o kulturystach, a zwykły człowiek?? Jak zwykły człowiek straci już tylko kilo na tydzień, to da się zaobserwować minimalny efekt jojo. Obserwowałem to na mojej siostrze, która na siłę chce być jak najchudsza. Faktem jest, że robiła to przez jak najmniejsze jedzenie, bez ćwiczeń, bo się jej ruszać nie chce:)
Ale nawet kulturyści spadają te 15 kilo, ale po zawodach szybko odzyskują wagę. To co wiem, to niektórzy potrafią ozyskać 4-5 kilo w pierwszym tygodniu! Więc ten ich spadek nie jest stały!! Jest sezonowy, a nawet tak powiedzieć nie można, bo jest tylko startowy!!
szaba
najpierw kulturystyka zrobiła ze mnie wieprza, a kiedy dojrzałem do tego sportu, pozwoliła mi na osiągnięcie wymarzonej sylwetki
Szacuny
20
Napisanych postów
1246
Wiek
48 lat
Na forum
22 lat
Przeczytanych tematów
59409
Co do kulturystów to tak:te pierwsze wracające kilogramy to woda i węglowodany(glikogen).Potem można byłoby stosować dietę już nie redukcyjną,tylko taką,że bilans kaloryczny mamy zerowy,i rzeżba zostaje.Tylko,że przy takim bilansie nie można zbudować masy,a o to chodzi każdemu kulturyście,i stąd te powroty wagi,ale to nie jo-jo - to celowy efekt dodatniego bilansu kalorycznego.Natomiast gdyby ktoś wolał utrzymywać dobrą definicję,to trzymając dietę uda mu się to.Te kilka pierwszych kilogramów musi mu wrócić i jakaś minimalna ilość tkanki tłuszczowej też,ale nadal będzie miał wyrażną definicję(dużo gorszą niż na zawodach,ale i tak imponującą.No,ale każdy woli dalej budować masę,a nie da się tego pogodzić z utrzymaniem ostrej definicji.W każdym razie można tracić kilogram wagi tygodniowo,tylko trzeba to robić,tylko przez przyspieszanie metabolizmu(treningiem,suplementami,dietą),a nie tylko reducje diety.Wytłumacz to siostrze,dobrze?Wiesz,że ci kulturyści,o których mówię,narzekali na swoją dietę,że jest zbyt obfita objętościowo(7 posiłków)i w tym samym momencie spalali cały czas tłuszcz?