Co do małopłytkowości - nie fajna choroba - miałem 8tys płytek w momencie krytycznym - mamy takis specjalistów lekarzy, że leczyli mnie na początku lekami homeopatycznymi, bo nie wiedzieli co mi jest, płytki spadały a oni dali mi 2 tyg życia, bo mówili, że to białaczka Niestety medycyna nie polega na domysłach - szczęście, że rodzice nie siedzieli nieprzytomnie i nie patrzyli się na to co się ze mną dzieje, tylko załatwili miejsce w szpitalu specjalistycznym w Lublinie
Tak więc uważam, że samemu nie ma co się w to bawić tylko przejść się do lekarza rodzinnego nawet i powinien pomóc - przecież za to się nie płaci ;)
Zmieniony przez - lMathew w dniu 2008-08-20 18:07:17
http://www.sfd.pl/Dolph_Hans_Lundgren-t524450.html- Dolph Hans Lundgren
http://www.sfd.pl/lMathew-t820571.html - dziennik treningowy