PLAN - proszę o kilka rad

LukaszF - nie wiem po co rozdzielasz barki na 2 sesje. W 1 dzien przód i bok a w drugi tył-bez sensu. Po 1 to wyciskanie zza karku buduje CAŁY bark i nie wiem po co robic unoszenie w opadzie na tył barków. Zapominacie o 1 podstawowej sprawie-trening na mase to trening na masę, a nie na kształty... Moze jeszcze niech zrobi unoszenie stojac, unoszenie w opadzie, podciaganie sztangi do brody, wyciskanie sprzed klatki, zza karku :/ Wtedy tyle masy narobi sobie ze łoo :/ LukaszF-gadasz głupoty. Z tymi barkami to juz przesada. To moze jeszcze wykminisz tak: w 1 dzien zewnetrzne klatki, a w 2 dzien wewnetrzne co?? Daj spokój. Przedramiona tez bym sobie odpuścił. Arni mówi "Kluczem do zbudowania miesniowych wymiarów jest uzywanie podstawowych cwiczen dających równiez siłe. 10 ćwiczeń dających super masę: przysiady, wyciskania na płaskiej, skośnej, podciaganie na drazku, wioslowanie w opadzie, wyciskanie zza karku, unoszenie sztangi stojąc, francuskie leząc, martwy ciag, wspiecia na palce. TO SA CWICZENIA PODSTAWOWE NA MASĘ. I jestem pewny ze zeby zdobyc rozmiary te cwiczenia wystarcza...

To nie LukaszF rodziela, tylko Faku (bo to on dał/napisał na forum ten trening. Pozatym juz kilka razy sie spotkałem z takim wlaśnie podzialem.(tez MIchail w niektórych rozpiskach tak je właśnie dzieli). Co do tych podstawowych ćwiczeń - nie moge robić ani martwego, ani klasycznego wiosłowania (tylko takie 'z podpórką') wiec to juz psuje w moim przypadku załozenia tych 10 podstawowych cw. na mase. Pozatym - rozmiary rozmiarami, ale i tak nie zbuduje ogromnej masy (duza liczba aerobów) a jednak myśle, ze powinno sie w miare równomiernie pracowac nad całymi barkami. Możliwe masz racje, nie upieram sie przy swoim, ale sam zobacz, że mam dziwną sytuacje - wyciskanie nad głowe (obojętnie - czy z klatki, czy zza karku) musze robić bardzo ostrożnie i wogule zastanawiam sie czy nie robic tego cwiczenia w 15-12 powtórzeniach... Wiec chce to jakoś zrekompensować i bardziej popracowac nad barkami w takim cwiczeniu, które nie bedzie obciążać ani kregosłupa, ani stawu krzyzowo-lędźwiowego, ani tez nie bedzie dzialało na niego w przeciązeniach 'osiowych'... ehh trudna sprawa :) Ale mozliwe, ze rozwiązaniem bedzie takie połączenie:

1.wyciskanie zza karku
2.podciaganie wzdłuż tułowia
3.wznosy bokiem...

Zwracam honor...

Ok, spoko.. :)

Mógłby ktos jeszcze sie wypowiedzieć? Zalezy mi, bo wciaż nie wiem co z tymi seriami (4 czy 3), czy to jest dobry plan itp, etc, itd....

Z góry dzięki!

Corleone dzięki za soga (mam 101 sogów, jaka magiczna liczba khrfhkrf ale hardkor )
Porter nie ma sprawy, każdy się myli
A co do tego pierwszego planu radziłbym robić 4 serie w każdym ćwiczeniu, oprócz ćwiczeń na przedramiona itp. gdzie rób po 3 serie tak jak masz w tym planie (czyli jest ok.)

pozdro666

Zmieniony przez - LukaszF w dniu 2005-02-28 19:35:55

A co ze wznosami hantli bokiem? Zrobic w staniu czy w opadzie?? Chcialbym troche popracowac nad barkami...wiec moze w staniu?

I czy wyciskanie na płasko robic sztangą czy hantlami? (teraz caly czas robiłem sztaną, wiec moze przydałaby sie zmiana..)

A co ze skosem? skos ostatni cykl robiłem hantlami - zmienic teraz na sztange?

Zmieniony przez - .corleone. w dniu 2005-03-02 14:16:44

Mógłby ktos odpowiedzieć i ocenić plan...? Jakies zmiany itp? ehh...

Ja bym wybrał unoszenie hantli w staniu.
Rób może wyciskanie na płasko na zmianę-raz sztangą, na następnym treningu hantlami.