CZY TO POWAZNE???

witam od 6 miesiecy chodze na silownie. ostatnio konczylem trening na mase i chcialem zaczac regeneracyjny. ale cos mi sie stalo na przedostatnim treningu na mase i barek mnie boli. to trwa juz ze 3 tyg. moge normalnie ruszac tylko nie moge zbyyt ciezarow bo mnie troche boli. to jest srodkowy akton. smaruje sie ben gayem ale tylko troche pomaga. a no i dodam ze nie ciwcze juz ze 2 tyg na silce. co radzicie zrobic? pozdroo

Przestan cwiczyc bo to moze poglebic kontuzje i idz z tym do lekarza

no wlasnie przestac cwiczyc a czy do lekarza:)w dzisiejszych czasach lekarz to wszystko wynajdzie ze na cos jestes chory nadwyrezyles zbytnio barki moze zbyt duze ciezary jak na poczatek dales czym tez nadciagneles kontuzji sie nabawiles a rowniez mogles wykonywac nie zbyt prezycyjnie cwiczenie...zawsze cos jakis blad sie znajdzie sam wiesz najlepiej cwiczac co ci dolega i jesli boli rob gimnastyke a silke odluz az do czasu jak poczujesz ze nie boli a kiedy tak bedzie przejdz do treningu ale na malych ciezarach nie przesadzaj by spowrotem sie nie nabawic kontuzji...

hm....mnialem to i musialem sobie zorbic przerwe na jakies 2 tygodnie :// i podczas kuracji tez sie tam czyms smarowalem i pozniej przeszlo :> Ale jak bedziesz dalej cwiczyl to moze sie to zle skaczyc dla twojej kariery z silka ;>