Dysproporcja po wypadku - doradźcie

witam!

dotyczy ona jednej nogi mialem zlamana kosc udowa 4 lata temu i od 5 mies cwicze na silce. oczywiscie na nogi tez, ale zauwazylem duze dysproporcje moze nie tyle co obwodu uda(bo tez jest)ale co mnie bardziej martwi posladek jeden jest mniejszy od drugiego-ze zdrowej nogi. jak mam nadgonic te dysproporcje bo jest ona teraz bardziej widoczna, jakie cwiczenia i w jaki sposob, czy robic tylko jedna noge? prosze o porady!!

z góry dzieki!
pozdr!

Bledne zalozenie to takie - im wiecej bede cwiczyl naslabsza partie miesniowa tym szybciej nadgonie dysproporcje.

Prawidlowe podejscie do problemu jest takie - nadrobienie nierownego rozwoju miesni jest jak maraton. Nie da sie tam wygrac biegnac jak w sprincie - to oczywiste. Praca nad wyrownaniem dysproporcji w budowie umiesnienia wymaga regularnych cwiczen na dana partie miesniowa.
W przypadku miesni nog - wykonuj przysiady, wypychanie na sownicy lub wygroki ze sztanga oraz martwy ciag na prostych nogach. W treningu m. plecow wlacz na stale wyprosty tulowia na lawce rzymskiej w 15-20 powt.
Koncentruj sie na ogolnym rozwoju miesni ud i posladkow a nie na dysproporcjach.
Problem zniknie z czasem - ale nastaw sie na rok pracy a nie na miesiac czy dwa.