-Superseria:
Uginanie ramion ze sztangą stojąc (12<10=8)
Francuskie wyciskanie leżąć (12<10=8)
-Naprzemianstronne uginanie ramion (10=10=10)
-Pompki na poręczach (10=10=10)
-Uginanie ramion ze sztangielką w siadzie (10=10=10)
-Pompki w podporze tyłem (3 x max)
ŚRODA
-Przysiady ze sztangą 15<12<10=8=8
-Nożyce ze sztangielkami lub wykroczne przysiady ze sztangielkami (15=12=10)
-Zginanie nogi z krążkiem u kostki stojąc (12=12=12=12)
-Unoszenie sztangielek bokiem w górę (12=12=12)
-Wyciskanie sztangi w siadzie (12<10<8=8)
-Unoszenie sztagielek w opadzie (12=12=12)
PIĄTEK
-Podciąganie na drążku szeroko do klatki (3 x max)
-Wiosłowanie sztangą w opadzie (12<10=8=8)
-Skłony "Dzień Dobry" z gryfem (12=12=12)
-Szrugsy stojąc sztangielkami (15=12=10)
-Wyciskanie sztangi leżąc na poziomej ławce (12<10<8)
-Wyciskanie sztangi na skośnej ławce (10=10=10)
-Rozpiętki sztangielkami na płaskiej ławce (12=12=12)
Zanim ocenicie przeczytajcie poniższy temat tam jest opisane dokładnie mój problem:
https://www.sfd.pl/temat188508/
tylko nie mówcie że spamuje bo jak znam życie to tamten temat zszedłby na dół i został zapomniany. A mi jest potrzebny poprawiony trening do poniedziałku.
Co złego to nie ja
Wszystko jest niczym w porównaniu z resztą