Czy same ćwiczenia pomogą?

Przez długi okres prowadziłem siedzący tryb życia (praca, studia), nie miałem za wiele czasu na jakie kolwiek treningi. Uświadomiłem sobie że strasznie sie zaniedbałem, zatłuściłem i wogóle kondycja moja strasznie zmalała. Teraz postanowilem wziąść się za siebie. Ale wiem ze moja wiedza jest znikoma na ten temat. Jak mam czas wolny to czytam forum, wiele informacji dzieki niemu zdobyłem, muszę się nauczyć obliczać swoje posiłki (znalazłem juz tutaj informacje na ten temat). Byłem ostanio u lekarza i okaząło się że mam nadciśnienei tętnicze (prawdopodobnie z nadwagi) i lekarz powiedział zebym stosował diete niskosolna i nieskotłuszczową(takowej nie znalazłem tzn jedna i druga na raz)i więcej ruchu . Mam 24 lata wzrost 182 cm waga 96 kg. Chce zrzucić 15 kilo i nabrac zdrowszego wyglądu. Zastanawiam się nad jakimiś wspomagaczami spalania tłuszczów (fat burnery czy coś takigo) lub zakupieniem l-karnityny, bo ponoć przy stosowaniu tego środka szybciej o efekty Proszę o jakieś rady. Z góry dziękuje. Mam nadzieje że skorzysta z tego wiecej takich ludzi jak ja :)

Jezeli masz nadcisnienie, to Therna i burnery nie sa chyba najlepszym rozwiazaniem, gdyz beda obciazac Twoj, juz przeciazany uklad krwionosny. Cisnienie moze skoczyc Ci do poziomu, w ktory powodowac bedzie juz trwale zmiany,

L-karnityna, roznie ludzie mowia. Nie stosowalem ale tez nie zamierzam,

Kiedys kolege z podobnym problemem 'leczylismy'.

I tydz.
1h basenu.

2 tydz.
2 x 1h basenu

3 tydz.
3 x 1h basenu

4 tydz.
3 x 1h basenu

Pozniej zaczal chodzic na silownie 3 x tyg ( trening tradycyjny ) i 1 x basen.

Teraz wiedza poszla do przodu ale wydaje mi sie, ze na poczatek, jako wprowadzenie, taki uklad moze byc. Oczywiscie poczekaj na Kermita i Peponenta, ktorzy jestem pewien lepiej sie na tym znaja i pewnie trening uloza. Mi do tej pory zwykle treningi ukladal trener, wiec nie znam sie zupelnie :-/

DIETA

Sam mam IBS i dlugo bylem na diecie niskotluszczowej, wysokoresztkowej, starajac sie jesc mozliwie duzo niskoprzetworzonych posilkow. Teraz ok. 35% kalorii mam z NNKT i w zasadzie z pasa tez troszke leci. Zeby sie wypowiedziec, ile tluszczu mozesz miec w diecie, trzebaby znac stan Twoich arterii.

Jezeli Cie stac, to sprobowalbym 25% kal z tluszczy ( NNKT ), 1.8gr bialka/kg masy ciala, reszta weglowodany.

Kup odzywke bialkowa i powoli wprowadzaj ja do diety, maslo zamien na margaryne ( jest taka na 'B' z omega-3 i omega-6 ), oleje zmien na oliwe z oliwek z pierwszego tloczenia.

Jedz mniej wiecej tyle samo ale jezeli jestes w stanie to podziel na wiecej posilkow.

Zacznij pic szklanke wody wiecej dziennie. Po tygodniu 2 szklanki. Az dojdziesz tak do extra 7 wiecej.

Nie sa to jakies cudowne, magiczne rady, ale dzialaja dla normalnego czlowieka, ktory nie chce zycia poswiecac kulturystyce. Efekty sam zobaczysz.

Dobrej zabawy

Sol ma taka wlasciwosc, ze zatrzymuje wode w organizmie, przez co wiecej wazysz i bardziej obciazasz uklad krazenia. Zwyczajnie nie sol tyle ja w ogole nie sole, za to przedawkowuje Tabasco ( ok, tam tez jest troszke soli ).

Co do sugerowanej diety niskotluszczowej, to moja rada mija sie z tymi wytycznym, a nie chce brac na siebie odpowiedzialnosci. Badania dowodza, ze NNKT obnizaja cisnienie tetnicze i zdaje sie udrazniaja arterie. Ale jak mowie, sam decyduj.

zastosuj diete niskotłuszczowa o której przeczytasz na forum
zawartosc nacl(soli) mozesz sam kontrolować pod warunkiem ze zerwiesz z fastfoodami i zywnoscia przetworzona i sam zajmiesz sie robieniem sobie posilków
na razie skup sie na tym. jak bedziesz mial diete to przejdziemy do kolejnego etapu. celem jest redukcja tłuszczu stricte czy również nabranie masy mięśniowej?

Masy to ja mam :) ale nie tylko mięśniowej :( jak juz pisalem waże ok. 95-97 kilo chciałbym zrzucić 15 kilo a jak by się to dało to przerobić to na mięśnie, ale nie jest to priorytetem. Mięśnie powinny się same chyba troszeczkę podkreślić tym bardziej że w wakacje, przez 3 miesiące pracuje zwykle na budowie, tak ze ruchu mam wtedy dużo :)

Przerobic 15kg tl na miesnie sie nie da przynajmniej w cyklu rocznym, bez koksu

Ja sugerowalem stopniowe zwiekszanie aktywnosci ruchowej, przez co przesuniety zostaje prog zapotrzebowania kalorycznego, wiec jedzac tyle samo wzrost wagi powinien : zwolnic, zatrzymac sie lub powinienes zaczac tracic tk %.

Jeszcze raz pisze, kulturysta nie jestem i jakos tak arogancko sie czuje radzac tutaj. Jezeli modzi chcieliby sprostowac moje wypowiedzi, to bardzo poprosze.

jak kolega wyżej, tłuszczu na mięśnie nie zamienisz, nawet z koksem

chcesz schudnać?-obierasz to za priorytet i tak jak pepo, najpierw dieta, potem sobie trening, no a potem juz tylko lecimy

Zmieniony przez - kermit w dniu 2005-03-09 18:17:34