SFD.pl - Sportowe Forum Dyskusyjne

Coś dla kolarzy

temat działu:

Odżywki i suplementy

słowa kluczowe:

Ilość wyświetleń tematu: 6478

Nowy temat Wyślij odpowiedź
...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 63 Napisanych postów 5807 Wiek 49 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 40905
zacznij opowieść jeszcze raz... chodzi o przejazd faktycznie 6000km w 30 dni?? nafaszerowany epo, mieszanką belgijską i amfetaminą Richard Virenque nie miałby szans na taką jazdę a Wy chcecie to zrobić...
NIE MA SZANS...
wiem bo trenowałem kolarstwo wiele lat i to jest fizycznie niemożliwe dla osobnika gatunku ludzkiego...
a więc podaj dokładnie dystans...
rozkład na dni...
stopień trudności trasy...
stopień Waszego zaawansowania...
czas na odpoczynek... do tego dobiore Ci odpowiednie suplementy...
Pozdrawiam!

Willhelm

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 17 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 122
dla ENYAMA --jesli jedziecie proszę o kontakt, e-mail [email protected]
dla DANTA V

Coś jeszce z PRAKTYKI co do samej jazdy to wydaje mi się że dadzą rade z samochodę i bez tobołów na rowerze- ale będzie cięzko -- i napewno nic nie zobaczą- ale tojuz tak jest . Tylko droga i droga. No chyba że się jest Carkiem Zamaną z którym miałem okazję rozmawiać wypić szampana a nawt zaliczyć jeden trening. Jeśli nie są dobrze wytrenowani bedzie ciężko. 200 km dziennie to nie jes aż tak dużo gorzej że przez 30 dni a jeszce gorsze nie mogą mieć wiecej niż 3-4 dnia straty. BRAłem w czymś takim udział więc wiem. Bardzo dobrze to działa na rzeżbę przy okazji.
Zadne batony i żele czy tabletki i kapsułki na niewiele się zdadzą staraj się normalnie odżywiać-więcej węglowodanów- i to wystarczy. Dextroza/glukoza przyjdzie szybko z pomoca w chwilach kryzysu.
Wszystko zależy od wytrenowania-dobremu wystrcza witaminki- słabemu nawet wyrafinowane supple na nie wiele się zdadzą. Takie jest moje zdanie.
A o regenerację się nie martw-spoko po kilku dniach wprowadzisz organizm w odpowiedzni stan że nie będziesz chciał zbyt długo spać. Wtedy organizm przechodzi na inny tryb funkcjonowania.
KAŻDY MOZE A ZGRANA GRUPA CI POMOZE !!!

NIE ISTNIEJA LEGALNIE SZYBKO DZIAŁAJACE SRODKI !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 17 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 122
Willhelm- co ty gadzasz jak to nie da rady, jegotego kolesia nie znam ale wiem ze ja bym dał rade w 90% mimo że nie trenowałem. Z samochodem to już napewno i to wcale na nie najlepszym sprzecie np za 15 000 -.Wiem bo coś podobnego przerzyłem ale na mniejsza skalę . Wspomaganie się przyda ale bez tego tez da radę. ja jechałem na zwykłej wodzie i snikersach. I dałem rady- wszystko zależy od wytrenowania.
Co do gwiazd kolarstw to oni też by dali i to spokojnie tylko oni jada w zupełnie innym tempie ok. 40 km/h. A oni beda jechac w tępie licze średnio ok.20 do 25 km/h. Wszystko zależy od sprzetu ,pogody i MIEŚNI oraz samozaparci i motywacji.
Jak pokryjesz mi noclegi albo zapewnisz zwykłe proste odzywki to moge CI do udowodnić i sam pojechac.Oczywiscie liczymy (+ -) 2-3 dni
BEZ URAZY -Pozdro

NIE ISTNIEJA LEGALNIE SZYBKO DZIAŁAJACE SRODKI !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Specjalista
Szacuny 63 Napisanych postów 5807 Wiek 49 lat Na forum 21 lat Przeczytanych tematów 40905
prosze Cię... nie mów, że dałbyś radę mówiąc jednocześnie, że nie trenowałeś... wiesz co to znaczy 200km dziennie przez miesiąc?? umrzesz na rowerze bez solidnego odpoczynku dość częstego podczas tej wyprawy...
pare lat wstecz przejechaliśmy z kumplami Szlak Orlich Gniazd (czerwony) w sumie 205km w czasie 10godzin i 5 minut... startując z placu Daszyńskiego w Częstochowie a kończąc na Rynku w Krakowie... mimo, że przygotowywaliśmy się do tego długi okres i byliśmy naprawde w dobrej formie... to przez tydzień później miałem wstręt do roweru...
przejedź ten dystans w czasie porównywalnym i wtedy oceniaj moje wypowiedzi... ok...

a co do pytania autora to określ to o co pytałem i coś wymyślimy...

Willhelm

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 17 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 122
Hej- oczywiście ze nie trenowałem w żadnym klubie ale sam sobie projektuje treningi zarówno na rower jak i siłkę. Ze starych dobrych ksiązek-tak przy okazji.Sam trenuję na ile mi pozwala czas i pieniądze-amatorsko. Co do jazdy to oczywiscie że 200 km to jest duzo ale dla niewytrenowanego. Poza tym Ty jechałes- tak rozumuję na góralu i bezdrożami-a to jest zupełnie co innego- zalezy od trazsy ale przelicznik nawet w stosunku 1 (bezdroża i wertepy) do 3 (do szosy) a nawte 4 . Zalezy to od tego czy to jest maraton czy np.XC, cross country.
W tym przypadku się zgadzam bezdrożami nie ma szans ale szosa może dać radę jak przejeżdza rocznie z nawet juz 50000 km.
Co do tego czy dam rade nie ma sprawy jak będę miał wsparcie SFD jako skromnego sponsora odżywek i medialnego - mogę pojechać. Czerwiec , lipiec no problem. Dla mnie to będzie czysta przyjemność połaczona z nowym moim rekordem-EKSTREMALNYM. Ja mówię powaznie - mozesz mnie trzymać za słowo.
POzdro dla wszystkich klubowiczów !!!

NIE ISTNIEJA LEGALNIE SZYBKO DZIAŁAJACE SRODKI !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 0 Napisanych postów 17 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 122
Sorry oczywiscie że wystarczy 5000 km przejechanych a nie 50000 km
Przepraszam

NIE ISTNIEJA LEGALNIE SZYBKO DZIAŁAJACE SRODKI !!!

...
Napisał(a)
Zgłoś naruszenie
Początkujący
Szacuny 2 Napisanych postów 418 Na forum 19 lat Przeczytanych tematów 7864
Kur.. widzę że tamat się ostro rozwija JESZCZE RAZ POWTARZAM TO NIE JA BĘDE JECHAŁ TYLKO ZNAJOMY powiedział mi że ma zamiar ze znajomymi pojechać w wakacje do Hiszpanii dziennie maja robić 200km dowiem się więcej co i jak i napiszę
Pozdrawiam
Nowy temat Wyślij odpowiedź
Poprzedni temat

Whey 2 V.S Whey Supreme

Następny temat

substytuty, plan - popraw mnie

WHEY premium